Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wmikrodomkachludzieczęściejbywająźliniżdobrzy,
pozatymjestichtakdużo,żeniktniezauważyłby
małegoniedoboru.Ajużnapewnoniezsamolotu,
zresztą,gdybyściepodróżowalidrogąlądowąpotych
naszycheuroregionach,teżniktraczejniewiedziałby,
ojakiezburzonedomychodzi,sąsiedzizewsiobok
powiedzieliby,żeniewiedzą,alesłyszelionich
wtelewizjiisamiciekawi,gdziedokładniestały.
Chociażnie,raczejwcalebyniebyliciekawi,samochodu
teżbywamniepożyczyli.Przecieżodtego
wypożyczalnie.
Każdemusięcośzłegomożeprzytrafić.Możnawręcz
gorzkozapłakaćnadlosemcoponiektórych
nieszczęśników,którzywłaściwie,zupełniebezswojego
udziału,dostaliwciryodżycia.Czymjestwięc
wporównaniuzcałymzłemświatajednamałabomba,
szczególniejaksięwie,żewmikrodomkumieszka
hochsztapler,cobezecniewyciągadotacjeunijne
naprodukcjęmłynkówdopasteli,słusznietrzymającsię
teorii,żeniktniewie,czymjestmłynekdopasteli,ani,
tymbardziej,nieznasięnaparagrafachustawy
ozaworachmłynkówdopasteli.
Zawszezapędzamsiętakdalekowtechnologię
ikonstrukcjęświata,kiedyniechcęmówićomojej
własnej.Jestembowiemskonstruowanajakgazetabez
aktualności,doasamblażudniadzisiejszegowzupełności
wystarczymidzieńwczorajszy,któremuzkoleiwystarczy
przedwczoraj,idąctymtropem,cofamysiędorokoko,
starożytnegoEgiptu,epokikamieniałupanego,skrzypów
iwidłaków,poprzezzwiązkinieorganicznedoprazupy
DrogiMlecznej,którąpoprzedzajużtylkoodwieczny
spokójniebytu,ajatęsknięzanimjakdziecinazielonej
szkolezamamą.
Obojętne,jakajestwaszametoda.Czyprowadzicie
bataliępodpostaciąmolaodzieżowegozamkniętego
wciemnejszafie,czyteżposwojemu,wjakiśbardziej
oryginalnysposób.Pamiętajcietylko,żeto,cowywalicie
drzwiami,wrócidowasoknem.Wszystkozaczynasię