Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wrazzTadeuszemRawskimzłożyłyzbiorowypozew
przeciwkowielkiejsiecisklepówspożywczychuparcie
opóźniającychzapłatęzadostarczonytowar.Nakopii
pozwuMaraznalazłaadresymailowe.Bylitotacyjak
ona:drobnotowarowi,niewyspecjalizowaniogrodnicy.
Odczterdziestudostuhektarówziemi,częśćpodszkłem
lubfolią,częśćpodsadami,częśćpodwarzywami.
MieszkaliwróżnychczęściachPolski.Mieliróżnerynki
zbytu.Niestanowilidlasiebiekonkurencji.
PodwóchlatachgospodarowaniaMaraporaz
pierwszymogłasięczymśpochwalić.Dotądtylkojej
radzono.Właściwietoniepowinnazdradzaćtajemnicy
swojegosukcesu,alejakośniewierzyła,aby
doświadczonysadownikzdecydowałsięnakruszynka.
Jegohodowlazajmowałatylkoczęśćmałejprzybudówki
doszklarni.Kosztysprowadziłysiędozakupu100słoików
typuweck,500probówek,paruzwojówgazylekarskiej
iworkaowsa.SkośnikadałjejJanuszwprezencie
iwyjaśniłzasadyhodowliorazzbiorujaj.Jajaskośnika
umieszczanebyływprobówkachzarażanekruszynkiem.
Wodpowiednimdniuotwarteprobówkizawisały
najabłoniach.Proste,alebezszczegółowychinstrukcji
niktnatosamniewpadnie.
PomysłyprofesoraJanuszaStanisza,długoletniego
pracownikanieistniejącegojużInstytutuEkologiiPAN,
zdaniemMarybyłyfantastyczne.Janusz,zmuszony
dowcześniejszejemerytury,cieszyłsię,żeznalazł
ogrodnika,którychcestosowaćsposobyekologiczne
naswoichuprawach.Całysezonbyłczęstymgościem
Maryinamawiałnautworzeniegospodarstwa