Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
grającychkobietnaPodhaluniemawiele13.
Podstawowąmetodąbadawcząwtereniestałysiędlamniepogłębione,wyczerpujące
rozmowy,awięcwywiadyetnograficzne,które,jakchciałJamesClifford,Hreprezentującoś
szczególnegowśródzachodzącychnasiebiemetodsocjologicznychietnograficznych:one
szczególniegłębokim,rozbudowanymiopartymnainterakcjispotkaniembadawczym”(2004,s.
141).SpotkanietakiezakładaHwspólnezamieszkiwanie,systematycznąobserwacjęizapisywanie
danych,skuteczneporozumiewaniesię[...],uwagęskierowanąnagłębokieczyukrytestrukturyi
znaczenia”(tamże,s.159).Mojerozmowy,wywiadyetnograficzne,przybierałyróżnykształt,nie
opierałysięnakonkretnym,zamkniętymkwestionariuszu.Początkowozałożyłamsobiewstępny
schematzawierającyszeregtematów,jakiechciałamporuszyć-dotyczyłyonedefiniowania
muzykigóralskiej,przestrzenipraktycznejrealizacjitejże,sposobówkształceniaiwchodzeniaw
życiezawodowemłodzieży,praktykizawodowejmuzykantów,postrzeganiaikategoryzowania
różnychzdarzeńmuzycznych.Każdazrozmówprzebiegałajednakinaczej-nienarzucałam
rozmówcomswojejkoncepcji,leczraczejpozwalałamimmówićotym,oczymsamichcieli,co
imwydawałosięnajważniejsze.Problemy,jakienapotykałampodczasniektórychzrozmów,
wynikałyzfaktu,żeGóraledoskonaleobycizróżnegorodzajuwywiadami-zarównotymidla
prasy,jakidlabadaczyróżnychdyscyplinnaukiinaichpotrzebymająprzygotowanąjakąś
zestandaryzowaną,oficjalnąnarrację-częstonasamympoczątkurozmowytowłaśnieonabyła
miprezentowana.Przedarciesięprzezniąokazałosięjednakłatwiejsze,niżpoczątkowo
przypuszczałam,cochybazawdzięczammoimosobistymuwarunkowaniom,któreJamesClifford
nazwałbypewnieHhabitusem”(2004).Kiedybowiemmoimrozmówcyorientowalisię,że
naprawdęznamsięnamuzyce,żerozumiem,codomniemówiąiżesamapotrafięgrać,
rozmowynabierałynaglezupełnieinnegocharakteru.Wydajemisię,żewłaśnietenmoment
rozpoznaniabyłkluczowy-turozstrzygałysięlosyichpatrzenianamnie-czyjestemkolejnym
turystą,któregotrzebaobsłużyć(botakwypada)iporzucić,czyraczejmogęstaćsięjakiegoś
rodzajurozumiejącympartnerem.Naszczęścieprawiezawszespełniałsiętendrugiscenariusz,a
wrazzjegowdrożeniemrozmowynajczęściejstawałysiępróbąprzekonaniamniedo
konkretnychracji,sposobówwartościowania,patrzenia,rozumienia.Rozmowyprowadziłamw
rożnychmiejscach-wgóralskichdomach,wrestauracjach,podczasfestiwali,festynów,
koncertów.Doniektórychrozmówcówwracałamwielokrotnie,zinnymispotykałamsiętylko
przelotnie,niewszystkiewywiadynagrywałam,czasamisporządzałamjedynienotatkiterenowe
(szczególniedotyczyłotospotkańocharakterzezupełnietowarzyskim-dyktafoncałkiem
zmieniłbycharakterzdarzenia-atakżerozmówwrestauracjach,wktórychbyłotakgłośno,że
próbynagrywaniakończyłysięzupełnymniepowodzeniem)14.
Drugąniciąmojegośledztwabyłouczestnictwo,choćionołączyłosięczęstozrozmowami.
Owepróbywspólnegodoświadczaniazdarzeńspołecznych(Hastrup2006)właściwieprzeszywały
nawskroścałemojebycietam,jednakdasięwnichwyznaczyćkilkapunktówszczególnych.
Jednymznichstałysiękonkursy,przeglądy,koncertyifestiwalemuzyczne,podczasktórychz
jednejstronystawałamsięczęściąwidowni,zdrugiejzaś,szczególnienapóźniejszymetapie
badawczym,miałamokazjęzaglądaćzakulisy(por.MacCannell2002)ispoglądaćnaświat(a
takżesłuchaćświata)ztejwewnętrznejperspektywy.Kolejnymiważnymimiejscamimoich
obserwacjibyłypodhalańskierestauracjeikarczmyoferującewystępymuzycznenażywo.
Zawszestarałamsięsiadaćbliskomuzykantów,nietylkopoto,byjaknajlepiejsłyszećdźwięki
muzyki,lecztakżepoto,bypodsłuchiwaćrozmowyosóbgrających.Ważnewtychmiejscach
byłydlamnierównieżreakcjeiwypowiedziprzybyłychdorestauracjigości.Ponadtotrzykrotnie
uczestniczyłamwpogadankachczyprelekcjachokulturzeimuzycegóralskiejorganizowanych
specjalniedlaturystówwprywatnychizbachregionalnychipensjonatach.Miałamteżokazję
braćudziałwzupełnieprywatnychgóralskichspotkaniachtowarzyskich,obiadachiinnych
zdarzeniachzarezerwowanychtylkodlaosóbzHwewnątrz”.
Mogęwięcpowiedzieć,żewmyśldefinicyjnychwyznacznikówdyscyplinyprowadziłam
klasycznebadaniaetnograficzne,którezakładająwymógHintensywnej,Hgłębokiej”wzajemnej
10