Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zamkowiiwytypowałtylkote,którepasowałybydotakiegokształtu
dziurki.Byłytrzy.Ijedenznichfaktycznieotworzyłdrzwi.
Musiałsięwyrobićwpółgodziny,boniechciałzostać
przyłapany.Niespodziewałsięjakiejśszczególnejkary,alenapewno
byłobynieprzyjemnieijeszczeprzezwieledniczułbypretensję
wzachowaniurodziców,żezawiódłichzaufanie.Niechciałtego.Ale
potrzebowałnawetmniejczasu,niżmiał,żebyzajrzećwewszystkie
miejscawgabinecie,gdziemogłybybyćschowaneświąteczne
prezenty.
Jużpokwadransiewiedział,żewgabinecieojcarodziceniczego
nieukryli.Ale…kiedyprzeszukiwałbiurko,cośprzyciągnęłojego
uwagę.Nateczcezdokumentamibyłonapisanejegoimię.
Aleksander.
Nieinteresowałsięwcześniejtym,jakpojawiłsięnaświecie.
Owszem,przeszedłtypowedladziecizainteresowanie„Mamo,tato,
skądsiębiorądzieci?”,„Jakjasięurodziłem?”itakdalej.Aledostał
odpowiedź,którazaspokoiładziecięcąciekawośćiprzestałotopytać:
„Rodziciesiękochaliidlategosiępojawiłeśnaświecie”,„Mama
nosiłacięwbrzuszku,apodziewięciumiesiącachwyszedłeś
stamtąd”.
Wiedział,żejegobratbyłpoważniechory.Odurodzenia.Przez
pierwszychpięćlatjegożycianiebyłowiadomo,czyprzeżyje.Mama
dodzisiajmiałaproblemyzesnemibrałapigułkinasenne.Nie
rozumiałzabardzo,cotoznaczydlarodzicówmiećumierające,
śmiertelniechoredziecko,alepewneinformacjedocierałydoniego
fragmentamirozmówizapadałymuwpodświadomość.Ztego
ułożyłasięjakaświedzanatemattego,codziałosię,zanimsię
urodził.
CzylichorobaFiodoraikłopotyfinansowe,bojegokuracjebyły
bardzodrogie.Dopieroteraz,prawiedziesięćlatpotym,jakFiodor
wyzdrowiał,rodzinabyłastabilnafinansowoimogłasobiepozwolić
nawięcejniżkiedyś.Niepamiętałpierwszychlatżycia.Alepodobno
byłociężko.Małemieszkanie.Pożyczki.Dopieroodkilkulat
mieszkaliwtymdomu.
Aleksanderwiedziałteżcośotym,żewyzdrowienieFiodoramiało
związekznim.Zmłodszymbratem.Tobyłyprzebłyskiwspomnień
zwczesnegodzieciństwa.Radość,którejbyłcentrum.Rodzice,którzy
uśmiechalisiędoniego.Naurodzinywielkitortirozmowy,które
mgliściepamiętał.Podziękowaniaodbrata,którynazywałAleksandra
swoimbohaterem.Rodzicepowtarzający,żedziękiniemustałsięcud,