Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ludzie,doktórychjedzie,wykształceniiniemają
nasobieżadnegopiętnauznanejskazy.WdodatkuAnna
znajęzykniemieckiniedośćdobrze,aci,doktórych
jedzie,znajągojeszczemniej.Wszystkowięcrazem
wzięteusposabiałoAnnęsmutnie,boleśnie.
PoprzyjeździedoPuzelwpadłabiedaczka
wprzygnębienie,zktóregosięprzezcaływieczórwyrwać
niezdołała.Okropniemijejżal.Miałemdziśjeszcze
zPuzelwyjechać,alezostałemjeszczedojutra.
12(25)lipca,rok1911,wtorek
WiększączęśćdniaspędziłemjeszczewPuzelach.Biedna
Annawciążjestprzygnębiona.Nieczujesiętuzupełnie
swobodna,brakjejrównowagiwewnętrznej.Dziewczyna
ta,będącbardzowrażliwą,bardzołatwouleganastrojom,
któreniązawładającałkowicie.Czujesięonatubądź
cobądźobco,jestonieśmielona,maniewątpliwiepewne
uczucieupokorzenia.ChoćbowiempaniGawrońskastara
siębyćdlaniejdobraitraktowaćzupełnienarówni
zesobą,jednakAnnawie,żepaniGawrońskawieojej
przeszłości;todziałanaAnnębardzoźle.Niechce
wierzyć,żebypaniGawrońskanieczuładlaniejgdzieś
wgłębisercajakiejśpogardy.NieprzywykłaAnnainie
zdajesobiesprawy,żemożnajejprzeszłośćtraktować
jakolitylkonieszczęścieimiećztegotytułudlaniej
szacunekigorącewspółczucie.Zresztąpsychologiatakiej
dziewczynymusiwtychwarunkachusposabiać
dosmutkuiupokorzenia,zwłaszczagdyjest
todziewczynaszczerainiezepsuta.PłakaładziśAnna
iparokrotnierzewniesięprzedpaniąGawrońską
uskarżała.
Żalmijejzcałegoserca.Trapimnieniepokójbolesny,
jakAnnatenmiesiącupaniGawrońskiejprzebędzieico
zniąnadalpopowrociedoWilnabędzie.Sytuacjaniejest
wcalełatwa.Bądźcobądź,Annieniezbędnabędzie,prócz
pracy,jakaśrozrywka,jakieśotoczenieprzyjazne,jakieś
urozmaiceniedlajejwrażliwości.Tegopotrzebuje
konieczniejejmłodawrażliwanatura,jejtemperament;
niechceonapowrotudorozpustylupanarów,którąsię