Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
oddźwiękutrwałegonieznalazła.Wpierwszymtygodniu
pobytu,gdywPuzelachgościniebyło,stosunekpani
GawrońskiejdoAnnybyłserdeczniejszy,potemwszakże,
zwłaszczaodczasuprzyjazdudoktorowej
Szwengrubenowej42,paniGawrońskastałasięoschlejsza
dlaAnny.Zobserwacjimojejdzisiejszejsamsię
przekonałem,żepaniGawrońskaistotnieniejesttaka,
jakabyłabydlaAnnydoopiekipotrzebna.Wkońcutego
tygodniapaniGawrońskawracajużdoWilnaiAnnę
zabiera.BędęsięstarałznaleźćdlaAnnywWilniezajęcie
wkapelusznictwie.
2(15)sierpnia,rok1911,wtorek,Wilno
WieczoremrozmówiłemsięzpaniąFelicją
Bortkiewiczową43wsprawieAnnyWolberg.Chodzi
oznalezieniedlaniejzajęciapoprzyjeździedoWilna.
AnnamawrócićdoWilnazpaniąGawrońskąwtenpiątek
lubsobotę.MniewtymczasiewWilnieniebędzie.Anna
zamieszkanaraziewmoimmieszkaniudomegopowrotu
zBohdaniszek.Wrócęwponiedziałeklubwtorek.
PonieważjednocześnieiMaryniawracadoWilna
zeStefusiem,więczarazpoprzyjeździebędęmusiał
zalokowaćAnnęgdzieśkolwiekindziej.Trzebateżbędzie
zarazznaleźćdlaniejzajęcie.Zostawiaćsamotną,bez
zajęcianiemożna.
Potakichprzejściach,jakiemiałaAnna,samotność
inadmiarwolnegoczasuniebezpieczne.Niepożądane
jest,abysięzbytniogrzebaławrozpamiętywaniu
przeszłości.Uważam,żenawettendziennik,nadktórym
Annaciągleślęczy,jestniepotrzebny.Zadużoprzeszłości
iwspomnieńzwłaszczatakich!ChciałbymdaćAnnie
zajęciewfachukapelusznictwa.Jesttopracamiła,oparta
napomysłowościipoczuciupiękna.Niejesttonudna,
mechanicznarobota.Anniezaśwłaśnietrzebapracy
takiej,którabysięzjejwrażliwościądobrzekojarzyła.
Wpracytejmiałabyteżtowarzyszkiinienudziłabysię
przeto.PaniBortkiewiczowamasięzwrócićdopani
Sapkowskiej44,Litwinki,któramawWilniepiękny
magazynipracowniękapeluszy.Bardzobympragnął,