Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żebysięudałoulokowaćtamAnnęwcharakterze
uczennicy.Zresztądużobędziezależałoodwrodzonych
zdolnościAnny.PonieważAnnamadośćdużozmysłu
piękna,więcmamnadzieję,żemożesięokażezdolna
dotegofachu.
9(22)sierpnia,rok1911,wtorek
Ponocyspędzonejwwagoniestanąłemkołogodziny9.00
wWilnie.WmieszkaniumoimzastałemAnnęWolberg,
którajużwpiątekzPuzelodpaniGawrońskiejwróciła.
[…]
PrzedewszystkimposzedłemdopaniFelicji
Bortkiewiczowej,odktórejsiędowiedziałem,żepani
Sapkowska,właścicielkamagazynumód,zgadzasię
przyjąćAnnęwcharakterzeuczennicywdziale
kapelusznictwa.Zanaukęwciągurokupobiera100rubli,
płatnewdwóchratach.Choćtociężkaofiaradlamnie,
alebędęmusiałkoszttenponieść.Skorosiępodjąłem
opiekinadAnną,niemogęsięcofnąćwpółdrogi.
Zresztą,paniSapkowskapowiada,żewciągutygodnia
potrafiokreślić,czyAnnamazdolności
dokapelusznictwa,czynie.Jeżeliichmiećniebędzie,
totrzebabędziestamtądwycofaćicośinnegoznaleźć,
awtedypaniSapkowskazapłatynieweźmie.Gdyby
wszakżeodpowiedniezdolnościuAnnysięznalazły,
tokoszttensowiciesięAnnieopłaci,bofachtenprzy
zdolnościachjestbardzozyskownyizarazemmiłyoraz
dlawrażliwejnaturyAnnybardzoodpowiedni.
WkwestiizalokowaniaAnnybyłemzafrasowany,
corobić.Myślałemulokowaćtymczasemwjakichś
przyzwoitychpokojachumeblowanych,alegdybym
jatamwprowadzał,pomyślanobyzaraz,żetomoja
utrzymanka.PaniBortkiewiczowaporadziła,żebymsię
wtejsprawiezwróciłdopraczkiPiątkowskiej.Takteż
zrobiłem.PiątkowskaprzyjęłaAnnętymczasem
domieszkaniapaństwaPlaterówwdomuciociKasi
Tyszkiewiczowej45naNadbrzeżnej.Mieszkanietojest
pustezpowoduwyjazdupaństwaPlaterównawieś.
Piątkowskamatomieszkaniepodswymdozorem.