Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przysposabianychdziecibezmetryczekurodzeniakażdegomiesiąca
miałausiebieztroje.Opracowałanawetpolitykęwkwestiidaty
urodzin,poprostuwpisywałapierwszydzieńdanegomiesiąca,aby
trzymaćsięjakiegośporządku.BabkaAdelamachnęłarękąitym
sposobemWiktorFogelurzędowopojawiłsięnaświeciepierwszego
maja.„Niktniemanicprzeciwko,abyobchodzićurodzinypierwszego
maja”przekonywałakompetentnaurzędniczka.Coinnego
pierwszegolistopadaczykwietniadlażartu.Pierwszymajabrzmiał
sympatycznieiświątecznie.
Itakzostało,choćWiktorprzyszedłnaświattrzymiesiące
wcześniej,wdniu,wktórymmeteorytrozorałśrodeksyberyjskiej
tajgi.Ponieważmeteorytosilepięciumegatontrotyluuderzył
wpustkowiaśrodkowejSyberii,niktotymniewiedział.Coinnego,
gdybyspadłtegodniaczterytysiącekilometrówbliżejniebyłoby
wówczasaniLwowa,aniWiktoraFoglalattrzy,aniteżkompetentnej
urzędniczkiJózefyAnioł.Onjednakrąbnąłwrzeczkę,którązmiótł
zziemi,podobniejaktysiąceświerków,sosen,limbimodrzewi
wpromieniuczterdziestukilometrówiniezarejestrowałtegofaktu
nikt,podobniejakurodzinWiktora.
Nauczycielklarnetu,zktórymuciekamatka,nazywałsię
Zbysławski.Adelaimienianieznała,aleznałazwidzeniajegomatkę
igdysięprzypadkiemwidziały,staraZbysławskaodwracałagłowę
alboplułapodnogi.Rozpowiadała,żelatawicęodpołożnejzawsze
swędziałtyłekizawróciłajejchłopakowiwgłowie.Mówiłateż,
żezapłacizagrzechy,bokażdyzaswojegrzechypłaci.Atymczasem
zaczyjeśgrzechypłaciłaAdela.Zarobiłanastarośćdzieciakaoraz
zięciaciężkiego,milczącegoizupełnienieżyciowego.Wśródswoich
ptakówStachtrwałgodzinami,codoprowadzałodopasji.Dlatego
teżona,Adela,gdyniebyłocodogarnkawłożyć,wspinałasię
napoddaszeigdydrzemał,wybierałazgruchającegosanktuarium
zedwiedorodnesztuki.Prędkoukręcałagołębiełebki,oprawiała
idusiławpotrawce.Cośprzecieżjeśćmusieli.