Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakiprzykażdympoprzednimodparowałamziryta-
cją.Sandrawypaczapojęciemiłości.Onaledwomówipo
angielsku,ahiszpańskiegoniezna,pewnienawetzesobąnie
rozmawiają.
Notoniemożegowkurzyćswoimgadaniemaniprzestra-
szyćdziwactwami.Abrzydkaniejest.Zawszemówiłam,żemusi
znaleźćkogoś,ktobędziewstaniejedynienaniąpatrzećżar-
towała.
Nieśmiałamsię.Byłamowielebardziejmarkotna,niżsama
sięposobiespodziewałam.Bezkonkretnegopowodu.Robiłosię
corazcieplej,wdodatkumiałamwolnydzień,bopoweekendzie
czekałomniewyjątkowomałozaliczeńwszkole.Mimotego
czułamdziwnezmęczenie…
Cosiędzieje,mojazołzo?
Starejciotceprzytrafiłasięhistoriamiłosnawwakacje.Te-
raznienawidzęletnichromansówjeszczebardziej!
Schowałamtwarzwdłoniach,amamaroześmiałasięszcze-
rze.Zawszetakmówiłam,odkądpierwszyrazobejrzałyśmy
razemPamiętnik1.Gdzieśwśrodkuprzyznawałam,żemiłoby-
łobydoświadczyćczegośpodobnego,aleprzedniąmusiałam
sięwypierać.
Wiesz,powinnaśchociażznaleźćjakiegośkolegę,które-
gobędzieszmogłazaprosićnaweselejakoosobętowarzyszącą,
żebyśznowuniesiedziałasamainiemówiłatylkoopowrocie
dodomuoznajmiładelikatnie,aleitaksięzbulwersowałam.
BędzieWiktor.
1PamiętnikflmnapodstawieksiążkiTheNotebookautorstwaNicho-
lasaSparksa(przyp.red.).
24