Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jakimsiępoddałemwciągutychdługichdni
poprzedzającychtrudnąoperacjęjelit.Wspominając
towszystko,czułemjeszczedotyktermometru,
nieprzyjemneukłucieigłystrzykawki,widziałemostatnią
scenę,którapoprzedziłamójdługisen:mojawciążmłoda
żonaitrójkadziecipatrzącychnamniezobawą,żezaraz
rozstaniemysięnazawsze.Apotem…przebudzenie
wtymwilgotnymiciemnymmiejscuorazdługimarsz,
którywydawałsięniemiećkońca.
Skądmogłosięwziąćoskarżenieopopełnienie
samobójstwa,skorozostałemzmuszonyopuścićdom,
rodzinęizakończyćsłodkieżyciewśródbliskich?
Najsilniejszynawetczłowiekosiągniekiedyśgranicę
odpornościemocjonalnej.Zpoczątkubyłemstanowczy
ipewnysiebie,alezczasemzacząłemoddawaćsię
długimokresomzałamaniaidalekiodutrzymania
równowagimoralnejjakożeniewiedziałem,jak
towszystkosięskończyczułem,jakzsercacoraz
częściejwylewałysięmojedługowstrzymywanełzy.
Kogoprosićopomoc?Niezależnieodtegojakizasób
wiadomościprzyniósłbymzesobą,niebyłbymwstanie
zmienićrzeczywistości.Mojawiedzawobec
nieskończonościwydawałasiępodobnadomałejbańki
mydlanejniesionejprzezporywistywiatr,któryjest
wstaniezmieniaćcałekrajobrazy.Byłemczymś,
cotajfunprawdyniósłgdzieśdaleko.Amimotomoje
prawdziwe
ja
byłowciążtymsamym,cowcześniej.Gdy
pytałemsięsiebie,czynieoszalałem,mojaczujna
świadomośćodpowiadałami,żewciążjestemsobą
itowarzysząmiuczucia,atakżewiedzazdobytewczasie
fizycznegożycia.Niezmiennieodczuwałemziemskie
potrzeby.Doskwierałmigłódskręcającyciało,jednakże
postępująceprzygnębienienieodbierałomicałkowicie
ostatnichsił.Odczasudoczasudostrzegałemrośliny,
wydawałobysiędzikie,otaczająceskromnestrużkiwody,
naktórerzucałemsięspragniony.Połykałemłapczywie
nieznaneliście,moczyłemwargiwmętnymźródle,gdy
tylkopozwalałyminatonieodpartesiłypchającemnie
naprzód.Nierazchłeptałembłotozalegającenadrodze.