Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
34
Szkołabadeńska
1jestporanionyicofasię,bezmyślnośćzaś,niebaczącnanic,postępuje
dalej.Nawetwstosunkachmiędzynarodamiupodobaniaestetycznenie
broniąwżyciowejwalce.Wiadomozdoświadczenia,żesubtelnośćtego,
comoralne,ipełnasmakuaktywnośćartystycznazczasemniosązsobą
zniewieścienie.
Takwięcwkategoriachnaturalnegowyboruniemożnawyjaśnić,że
różnorodnośćfunkcjiludzkiegożyciapsychicznego,któreodpowiadają
prawomnatury,zdajesięcorazbardziejograniczonadotych,którejako
normymająwartośćidealnejważnościpowszechnej.Mającnauwadze
tworyczystoorganiczne,możnazrozumieć,żenieuchronnyprocesdoko-
nującysięwczasiedotyczywyboru,któregomocąmogąistniećtylko
zdolneżyciowoiwtymsensiecelowetypy.Normatywnośćioważyciowa
zdolnośćdoistnienianiezbiegająsięwtejsamejmierzewdziedzinie
psychicznej:to,coodpowiadawniejcelowipowszechnejważności,nie
jestzarazemtym,coutrzymujeipreferujeswegoreprezentantawwalce
obyt.
Jeślizatemmimoto,bezempirycznejzdolnościżyciowejisiłysamo-
zachowania,potęgujesięświadomośćnorm,jeślionanietylkoutrzymuje
sięwhistorycznymruchu,lecztakżewzmacniasięwposzczególnych
aspektach,pogłębiasięisubtelnieje,tomusiopieraćsięnabezpośredniej
isamodzielnej,odwszystkichpobocznychoddziaływańniezależnejsile,
któratkwiwświadomościnormyjakotakiejiktórapodnosisumienie,je-
śliokażeonoswąsiłę,dorangimocypsychicznej,tazaśstanowinowy
czynnikwruchużyciapsychicznego.Dopierodziękitemustajesięzrozu-
miałaprawdziwaistotaipsychologiczneznaczenienorm.
Dotychczastraktowaliśmynormyjedyniejakozasadyoceny,zaktórej
pomocąustanawiającacelświadomośćmogłamierzyć,uznawaćbądźod-
rzucaćdziałaniategoczyinnegoczłowieka.Jesttotasamaocena,którą
wydajemy,gdyokreślamypromieniesłoneczneideszczjakokorzystne
lubteżnie,zależnieodzałożonegoprzeznasceludojrzewaniaziarna.
Gdyrozstrzygamyoprawdziwościlubfałszywościobcegoprzedstawienia,
wówczasdlatejocenyobojętnejest,czyktośwyuczyłsięjedynietego
przedstawienia,czyjewytworzył.Obojętnezatem,jakwogóledoniego
doszedłiczydążyłdoznalezieniaprawdy.Jeślirozstrzygamyoprzeja-
wiającymsięwdecyzjachwoliipostępowaniucharakterzeczłowieka,któ-
ryoceniamyjakodobrylubzły,tonadalobojętnejestdlapredykacjijako
takiej,jakdoszedłdotegocharakteru,doprzewagi,dotychczyinnych
motywów.Poprostu,uznajemylubodrzucamyto,żejesttakatak.Jeśli
mówimyoupodobaniudodziełasztuki,tokonstatujemytylkocoś,cood-
powiadanaszejestetycznejpotrzebie,normatywnemusposobowiodczu-
wania,niepytającprzytym,coartystaczynił,bynaswtensposóbza-
dowolić.