Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
panowaćnadswoimiłapami.Wiesz,cowtedymasz
zrobić?IdzieszdoochroniarzaMarkaimówisz,który
delikwentnieokazujeciszacunku.Marekzajmujesię
wyłączniewaszymbezpieczeństwem.Toklub
napoziomieiniktniebędzietolerowałświńskiego
zachowania.Zapamiętajto,dobrze?
Jejsłowasprawiły,żewpierwszejchwilipoplecach
przebiegłminieprzyjemnydreszcz.Jedenzmoich
największychlęków.Niechciany,nachalny,krzywdzący
dotyk.Wpracytakiejjaktatrzebasięztymliczyć.Ale
fakt,żeszefostwoniedawałoprzyzwolenianategotypu
zachowania,byłpocieszającyiszalejącewmoimwnętrzu
demonyzarazsięuspokoiły.
Dobrze,będęotympamiętaćpotwierdziłam.
Gloria,jakbyusatysfakcjonowanamoimzapewnieniem,
uśmiechnęłasię,puściładużegobalonazgumyiprzeszła
dokwestiiformalnych,którymibyły:umowanaczas
próbny,godzinypracy,wymaganystrój,podstawowe
zasadykulturyiobsługiklientów,atakżewynagrodzenie.
Zaszyłyśmysięwjednymzboksów,siedzącwygodnie
naskórzanych,srebrnychkanapach.Rozmawiałyśmy
długo,zpoczątkuotym,cokoniecznedoustalenia,
apóźniejnaniecoluźniejszetematy.Gloriachciałamnie
poznać,ażenajwyraźniejdostrzegła,niezbytłatwo
przychodzimiopowiadanieosobie,tozniespotykaną
energiązaczęłamówićoswoichobowiązkach,zarówno
jakomenadżerki,jakibarmanki.Gościezdarzalisięróżni,
większośćkuriozalnychsytuacjimożnabyło
zakwalifikowaćjakośmiesznelubżenujące,borzadko
działosięcośniebezpiecznego.Tomiejscemiałonietylko
niesamowityklimat,aletakżejasnookreślonezasady
odnośniedostroju,aleprzedewszystkimzachowania.
Złamaniektórejkolwiekznichskutkowało
wyprowadzeniemklientazklubuizakazemwstępu.
„Spaceship”miałczterybramki,dziękiczemu