Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wyjasnieniewstepne
˛
`
DzIEnnIKPISzESIĘSAM.Takjakchodzilubleży.
Trzebatylkoprzyjąćodpowiedniąpozycję.Robięto
niecodziennie.Efektponowniewidać.Tentomjestkon-
tynuacjąpoprzedniego.Ówzwiązekwyraziłemwtytule.
Zawieraonjeszczeinnewyrazy,małoistotne.Metodę
pisarskątakżezachowałemsamą:posługujęsiękart-
kamiipiórem.Onojestrówniewiecznejakdługopis,
któregoczasamiużywam.Pozycjęprzyjmujęwówczas
leżącą.Nalewymboku,boruszamprawąręką.Gdybym
byłmańkutem,byłobyzupełnieinaczej.Wszystko,co
sięwdziennikuznajduje,jestrezultatemzespolenia,
czylisymbiozy.Mnieijego,atakżeodwrotnie.Onto
świat,któryobejmuję.Orazprzeciwnie.Wrejestracjach
tegostaramsiębyćdokładny.
5