Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jasicawszedłdowarsztatusamochodowegoiruszyłwstronę
pochylającegosięnadsilnikiemmechanika.Wcześniejobeszli
kilkanaścieróżnychlokaliwwiększościjednakniebyło
monitoringu.Tenwarsztatmielisobieodpuścić,alewostatniejchwili
Koniecznadostrzegłakameręumieszczonąnasłupie.Byłaskierowana
naniewielkiparkingprzywarsztacie,alemogłateżobjąćswoim
zasięgiemkawałekdrogi.
Dzieńdobrypowiedział,wyjmująclegitymacjęsłużbową.
Mechanikzerknąłnadokument,wyprostowałsięisięgnąłpoleżącą
nabłotnikuszmatę.
Dobry.
Wytarłręceiwyjąłzkieszenikombinezonuroboczegopaczkę
popularnych.SkierowałwstronęJasicy,alepolicjantpokręcił
głową.
Jeślichodziotegoopla,toonjużmiałteuszkodzenia.
Mechanikzapaliłiwydmuchnąłdym.Niedamsobiewmówić,
żetostałosięnamoimparkingu.Mamkameręiwszystkosięnagrywa.
Jaktrzebabędzie,znajdęmoment,jakdziadstawiategokadetta.
Nieprzyszliśmywtejsprawie,alefakt,żemapanmonitoring,
nascieszy.
Margot,którawłaśniedonichpodeszła,uśmiechnęłasię
domechanika.
Takjakkolegapowiedział,mywłaśniewsprawiekamery.
Nagrywatylkoparkingczytakżedrogę?
Tylkojedenpas,aleszałuniema.Tosłabejjakościsprzęt.
Okej.Możenamtowystarczy.Potrzebowalibyśmy,aby
zabezpieczyłpannagraniazostatnichdwóchtygodni.Podeślemy
poniemundurowego.
Kiedy?
Myślę,żejutro.
Postaramsiętozrobić,aleniewiem,jakmipójdzie.Nigdynie
zgrywałemniczrejestratora.
Mechanikzaciągnąłsięostatnirazpapierosem.Jasicawidział,
żeżarparzygojużwopuszkipalców,mężczyznajednaknicsobie
ztegonierobił.Widaćbyło,żejestprzyzwyczajony.
Amamyjeszczepytanie.Kawałekdalejstoitakipustostan…
Anostoi.
Czywidziałpanmożewostatnimczasie,żebycośsięwśrodku
paliło?
Chodziwamotegotrupa,cosięsfajczył?