Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ZatymciepłembędętęskniłstwierdziłErnest,wyciągając
papierosyzkieszeni.WJukoniebywadośćchłodno.
Owszem,alenietak,jaknaAlasce.
Racja,choćtotylkorzutberetem,toróżnicajestznaczna.
Wiesz?Trochęcizazdroszczęwyjazdu.Tumaszpracę,Agata
też,Liliankajużtrochęodchowana,ajednakzostawiaszwszystko
ijedzieszdoKanady.
Teżmożeszjechaćodparł,zaciągającsiędymem.Wiesz,
żetamkierowcyciężarówekbardzoposzukiwani.Kobietyrównież
znajdująbezproblemuzatrudnienie.
Nibytak,alejednakmampewneopory.
Przedczym,Dani?Młodajesteś,zdrowa,świetniejeździsz,
angielskiznaszdoskonale,towczymproblem.
Samaniewiem.
Widzisz,dlamnietoostatniaszansa,żebyzałapaćsię
naIEC1.Mamjużtrzydzieściczterylata,więczarokmógłbym
zapomniećowzięciuudziałuwtymprogramie.Atak,pojedziemy,
rozejrzymysię,sprawdzimy,czyżycietamnamodpowiada,
ipodejmiemydecyzję,codalejodparł,aoczypojaśniały
muzradości.Pozatympomyśl,Dani,jakitorajdlamniejako
wędkarza.Tejeziorairzekipełneryb.Śmiejąsię,żewystarczy
wypłynąćłódką,asamezacznąwskakiwaćdośrodka.
Weź,niekumam,jakmożnagodzinamisiedziećwmiejscu.
Znudówmożnaumrzeć.
Cisza,spokój,widokpohoryzont,szumwodypowiedział
rozmarzonymgłosem.Tenzapach,mówięci,Dani,coścudownego.
Wariat.
Wiesz,niemogębyćidealnypuściłdoniejoko.Zresztą
tonaprawdęrajdlawędkarzy.Pstrągitęczowepodwadzieścia
kilogramów,czawycza2,arktycznylipień,palia,dorodneszczupaki
iinnecuda.
Roześmiałasię.
Mówiszonichztakączułością,jakbyśopowiadałokochance.
ZakochankętoAgatałebbymiurwała,arybytoleruje.Nawet
lubijejeść,więcjestzadowolona,jakcośzłowię.
Grunttosięodpowiedniodobrać.
Pomyśl,Dani,otejKanadzie.Wieszpuściłdoniejokokraj
AnizZielonegoWzgórza.BędzieszmogłaodwiedzićWyspęKsięcia
Edwarda.Agatateżplanujepodróżsentymentalną,więcbędziewam