Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Jeślisiętenniewykołysałwkołysceksiążęcej
–zauważyłRożenprzypatrującysięuważniegościowi
–tomiałniewątpliwieokołoswegowychowaniadobrych
gospodarzy.Dziwnieprzystoimuwszystko:izbroja,ikoń,
iswobodnałaskawośćpańska.
–Amówiłem,iżprawyzniegorycerzipanwdzięczny
–odpowiedziałŁaskitaksamogłosemprzyciszonym.
–Alesłużbykomornika46przynimpełnićniebędę.Nie
gorszyŁaskiodksięciawysepkigreckiej.
–PanieBroniowski!–rozkazałgłośno.–Potrzymaj
waszmośćstrzemięoświeconemuksiążęciu.
Staryburgrabiaposunąłsięszparkokugościowi,który
zbliżałsięjużdoprogupałacu.
Książęlekkozeskoczyłzkoniamimopełnejzbroi,jaką
miałnasobie,iwyciągnąwszyserdecznymruchemobie
ręcedoŁaskiegoodezwałsiędoskonałąłaciną:
–Waszamiłośćraczyodpuścićstrudzonemu
podróżnikowinajazdnocny,aletowarzyszemoiłakną
wygodnegospoczynku,akoniedobrejstajni.Jedziemy
odsamegopołudniabezpopasu.
–Okażdejporzemiłymmijestgość,zktórymwchodzi
wdomsława–odpowiedziałŁaskitymsamymjęzykiem
itaksamopłynnie.–Zamekkezmarskiniedziwisię
nocnymodwiedzinom,albowiemczekałnawaszą
dostojnośćzwielkimutęsknieniem.
Heraklidespodziękowałzauprzejmepowitanie
wdzięcznymuśmiechem.
–Gościwamprzywiodłem–rzekł–którychprzezwiska
napełniąwasząduszęrycerskąszczerąradością.Oto
bowiemprzyszlizemną,zwabienisławąimieniaŁaskich,
kawalerRosello,rycerzWolfgangzMaumusteruiWilhelm
Fukas.
WistociezprawdziwąradościąŁaskiwitałtych
opancerzonychmężów,którzyzajechaliprzedganek
razemzksięciem,bylitobowiemsłynnirycerze,znani
wcałymchrześcijaństwie.