Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wyjścia,adodatkowojejuwagęprzyciągnąłzawsze
perfekcyjnywyglądMeghan.Gdyzbliżałasiędostolika,
zzaprzyjaciółkiwychyliłasięEmma.Najejwidokwstała
zkrzesłaizserdecznymuśmiechemnatwarzyrozłożyła
nabokiręce.
Iotoona!NaszaTiny!krzyknęła,przytulając
dosiebieAdeline.
Dziewczynawzruszyłasięizamrugała,próbującukryć
łzy.Pochwiliuściskówicałusównaprzywitanieusiadła
igłębokoodetchnęła.
Boże,zarazchybaspłonę!powiedziała
doprzyjaciółek.
Aczemutopłoniesz?spytałaEmma,szczerzącsię
doniej.
WidokroztrzęsionejAdelineijejrumieńcówlekko
rozbawiłMeghanizastanawiałasię,coteżtakiegosię
wydarzyło,bywprawićzazwyczajspokojnąiopanowaną
dziewczynęwtakistan.Adelinezaspokoiłajejciekawość.
Miałamwypadek.
Jaki,kurwa,wypadek?Meghanpopatrzyłananią
jakbybyłaniespełnarozumu,nacoTinyomałonie
parsknęłaśmiechem.
Możliwe,żepotrąciłammężczyznęodpowiedziała
spokojnieispojrzałanazszokowaneprzyjaciółki.
Tiny,cotypierdolisz?zniżyłakonspiracyjniegłos
Emmairozejrzałasiępopubie.
Aco?Chcesznamniedonieść?wypaliłaAdeline.
Zachowujeszsię,jakbyśbyłazpolicji.