Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przyjaciółkiwciążrozmawiałyoswoichsprawach,aleona
zdawałasięichniesłyszeć.Zerknęławoknoinagle
zalałafalawspomnieńzdzieciństwa.Rozmyślałanie
raznadznalezieniemkogośnadłużej,jednakzakażdym
razemdochodziładowniosku,żestałyzwiązekniebyłdla
niej.
Widzicietegotypaprzybarze?Wskazałanagle
przyjaciółkomsamotnegomężczyznęwgarniturze.
Swoimwyglądemzupełnieniepasowałdotegomiejsca,
alezatobyłidealnymwyboremnadzisiejsząnoc.
Tomojadzisiejszaseksrandka.Uśmiechnęłasię.
Wygląda,jakbyczekałnakogoś.Możenakobietę
wtrąciłaAdeline.
Aczytojakiśproblem?Pokręciłagłową.Przecież
wiesz,jakbardzolubięwyzwania.
Wiem,dlategozawszecijerzucamodpowiedziała
przyjaciółka,aMeghan,śmiejącsięznowu,zaczęła
formowaćplanwyrwaniaprzystojniakanadzisiejsząnoc.
Rozbawionarozmową,zawołałakelnera,prosząc
onastępnąkolejkępiwispojrzałanaEmmę,która
pogrążonabyławewłasnychmyślach.Odzawszeżycie
dawałojejwkość,aledzisiajmiaławrażenie,
żewydarzyłosięcoświęcej.Musiałatorównieżdostrzec
Adeline,ponieważzłapaładziewczynęzarękęidelikatnie
ścisnęła.
Emma?Cośnietak?Jesteśdzisiajjakaśnieobecna.
Nawetniewypiłaśpiwadodałazatroskana
Meghan.
Widziały,żeszukaławgłowiewymówek,ale