Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zawiadomienieośmierciPeteraprzyszłozDachau.
Tozupełnieinnyobóz,czyżnie?Katringubiłasięwtym
wszystkim.
Pojakimśczasieznałajużlistnapamięćiwchwilach
smutkucytowałasobiecałefragmenty.Najbardziejlubiła
zakończenie:
Mamnadzieję,żeprzyjedzieszjeszcze
kiedyśdoSommerfeldiznówspotkamysięnarozstaju
dróg…
Kiedyogarniałozwątpienie,powtarzałatakże
prośbęukochanego:
Pamiętaj,bądźdobrejmyśli,nigdy
nietraćwiary.
Iwłaśnietożarliwezaklęciepozwalałojej
ufać,żeniewszystkostracone.
Zastanawiałasię,comogłabyzrobić,abyumożliwić
ukochanemuodnalezieniejejidzieci.Innarzecz,
żeotychostatnichPeterzapewneniewiedział
wprzeciwnymraziewjegoliścieznalazłabysięjakaś
wzmiankaobliźniętach.Skorozdołałwzaszyfrowanej
treściumieścićiMarlene,iJacoba,tozpewnością
zdołałbyprzemycićtakżecałusydlamalutkichUrsuli
iJohanna.Zresztątołączyłosięwlogicznącałość:gdyby
wiedział,żezostałojcem,znałbytakżenowyadresKatrin.
Albowięcjejlistydoniegoniedocierały,albouciekł
zobozujużwcześniej,zanimonaktórykolwiekznich
wysłała.Dotychteoriiniepasowałozkoleioficjalne
zawiadomienieojegośmierci,podpisanerękąRudiego
Hertza.NiezostałozaadresowanedoDanzig,lecztutaj,
doMörlen,azatemprzynajmniejjedenzjejlistów
wysłanychzPrusWschodnichmusiałdojśćdoDachau.
Innasprawa,żenajwidoczniejniezostałprzekazany
adresatowi.
OdtychwszystkichhipotezKatrinplątałysięmyśli.
Wowychchwilachmodliłasiężarliwie,ponieważwiara
wBogaiwmiłośćPeterabyłajedynym,copomagało
jejzachowaćuśmiechnatwarzyipogodęducha.Nie