Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Pochwilizłapałzabutelkęiwyszedłnabalkon.Tensam,
naktórymmielitylewspólnychwspomnień.
Boże,dlaczegoTymitorobisz?wyszeptał,patrząc
wniebo.
Whiskypitazbutelkiuderzałacorazmocniejwjego
czułepunkty.Naglesobieprzypomniał,gdyMaria
opowiadałamukiedyśotym,jaknadrugimspotkaniu
walczyłazwewnętrznymkrytykiem.Wtedyjejnie
rozumiał,aledzisiajprzechodziłdokładnietosamo.Ukrył
twarzwdłoniachizacząłpłakać.Złośćpomieszana
zżalemdosiebierozrywałagokawałekpokawałku.
Wszedłdomieszkania.Upadłnakolanaikrzyknął:
Comamterazrobić?!
PrzyglądałsiętemuMichałArchanioł,którykręcił
głowązniedowierzaniem,bodokładnietaksamo
zachowywałasiękiedyśMaria.„Oniidentyczni”
podsumował.
Gabrielzasnąłnapodłodze.Tegowieczoruobiecał
sobie,żerozkochawsobieMarięnanowo.Jeszczenie
wiejak,aletozrobi.
*
TymczasemMariaotumanionalekaminiemogła
zapomniećwizytymężczyzny,którywtargnąłdojej
pokoju.Mimotego,żezachowałsięjakjakiśzboczeniec,
jegooczybyłyjejznane.Odezwałasięwniejdziwna
tęsknota…Niewiedziałatylkozakim.