Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3
K
rodzinnegoopolazawitałwielki,możnypan,książęBolesław,wraz
iedyNawojkabyłatakmała,żezwanojąjeszczeRyjówką,dojej
zdrużynąswoichnajwierniejszychwojów.Mówiono,żetoczyłgdzieś
dalekozbrojnepotyczki,żejestprawowitymwładcątychterenów
idlategotrzebaskładaćmuróżnedaniny,jakskładanowcześniej
Władysławowi,Kazimierzowi,Mieszkowi…Częśćosóbnawieść
ozbliżającymsięksięciuuciekładolasuwrazzeswoimi
żenimami[7],dziećmi,świniamiibydłemrogatym.Toniebyłdobry
pomysł.Nawojkawidziała,jakkaranouciekinierów,gdyudałosięich
złapać.Czasamiwcalenietrzebabyłoichszukać.Zawojówrobiły
towilkialboniedźwiedzie.Najgorszebyłojednakto,
żeodpowiedzialnośćspoczywałanacałymopolu.Książęmusiałzostać
godnieprzyjęty,ajegoświtanakarmiona,konieoporządzone,
wojownicyzadowoleniizabawiani.Wczasietychprzerażających
objazdówswychwłościBolesławdowiedziałsię,żenaŁysejGórze
znajdowałosięonegdajsłynnesanktuarium,doktóregoprzybywali
pielgrzymizbardzo,bardzodaleka,bywczasierozkwituwiosennych,
pachnących,ciepłychdniprosićozdrowieipomyślnośćnaresztę
JasnejPoryroku.
Krzewicielenowejwiarynatychmiastdoradzilimu,bynatak
ważnymdlabarbarzyńskichpoganmiejscupostawićklasztor,aby
mnisimogliprzeprowadzićtuszlachetną,godnąpochwały,aleprzede
wszystkimszybkąiskutecznąakcjęchrystianizacyjną.
Takmagiczneisłynnemiejscewymagałowytoczeniapotężnych
dział,aletaksiępodówczaszłożyło,żeksiążęten,Bolesław,
