Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tytomówisz,ty,którywidziałeś,cozrobilizeświętymgajem
naŁyścu…rzekłazesmutkiemiodsunęłasięodniego.
Ciprzybyszenieszanująnajświętszychmiejsc,nierozumieją
najprostszychprawd…
NawojkopowiedziałgłośnoWojciech.Twójojcieczmarł
zeszłegolataiterazbratdecydujeotobie...urwał,poczym
dokończyłnawdechu:Czytoprawda,żeSieciechchcewydaćcię
zamąż?
Niezrobitego,pókijestemprzybabce.Boisięjej.
Nawojkowypowiedziałrazjeszczejejimię,przytrzymując,
bynieodeszła.PrzysięgnijmysobienaSobótkę.
CodlaniegoznaczyprawoSobótki?Coonojużznaczydla
kogokolwiek?prychnęła.
Dlamnieznaczy.Idlaciebie.IdlaMiełytakże.Aipewniedla
Jarosława,chociażprzedksiążęcądrużynąudajegorliwego
chrześcijanina.Sieciechnasniepowstrzyma.
Nawojkauśmiechnęłasięsmutnoichciałaodpowiedzieć,ale
pomiędzynichwpadłaJarzębina,błagającopomocwpodawaniu
gościompotraw.Jejmałedłoniebyłyczerwoneipoparzone.Pewnie
cośstałosięwchacie,przypiecu.Nawojkamusiałajaknajszybciej
jeopatrzyć.Odchodząc,spojrzałarazjeszczezasiebie.Wojciech
sięgałpokubekzkorybrzozowejwypełnionypiwem.Miałzaciętą
minęizaciśniętewargi.Chciaławrócićizgodzićsię,przeprosić,
żegouraziłanaswójszorstkisposóbwyznałjejmiłość.Jednocześnie
miałajakieśzłeprzeczucia.SmarującdłonieJarzębinkimaścią
naoparzenia,niemogłaopędzićsięodwrażenia,żetapropozycja
Wojciechawprawiławruchjakąśmachinęlosu,rozzłościłaDolę,
wstrząsnęłafundamentamiJawiiirozpoczęłaproces,któryzakończy
siękatastrofą.Babkamawiała,żekiedyWelesupatrujesobiejakąś
kobietęnaswojąkapłankę,biadakażdemumężczyźnie,którybędzie
próbowałzwiązaćrodzinnymżyciem,zamknąćwroliżenimy