Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
gdyby?”,alewiem,żenigdyniedostanęnanie
odpowiedzi.
Wyjęłammiskęzszafki.Jedynązjadliwąrzecząwtym
domubyłchudytwaróg.Onachybawcaletutajniejadła.
Rozejrzałamsiępokuchninapłyciegrzewczejbyła
jeszczefoliazabezpieczająca.
Boże,czytywogóletutajgotujesz?wyrwałomisię.
RzadkoodpowiedziałaIna,gryzącołówek.Jadam
namieściedodałaiwróciładopisania.
Rozłożyłamtwarógzeszczypiorkiemijogurtemnadwa
talerze.Nocóż,inaczejsobiewyobrażałamspotkanie
znajważniejsząosobąwżyciumojejmamy.Niestetynie
wszystkowyglądatak,jaksobietegożyczymy.
Najczęściejwyglądazupełnieinaczej.
Nastolikuoboksofybyłyrozłożonepapiery,leżały
dyktafonitelefonkomórkowy.Niebyłomiejsca,
bypostawićtalerz,więcusiadłamipołożyłam
gonakolanach.Oczywiściebałamsię,żewybrudzę
doskonałąbiel.Tenidealnyminimalizm,jakipanował
wcałymmieszkaniu.Kompletnybrakozdób,bibelotów,
życia.Jedynymozdobnymakcentembyłypowieszone
naścianienadwielkimtelewizoremprzestrzennelitery,
tworzącenapis:„Becauseyouarethemostimportant
personinyourlife”.
SkończyłampowiedziałanagleIna.Wysłałam
naczelnemu.Jeszczeprzezchwilębędęmusiała
sprawdzaćmaila,czyjakieśpoprawki.Czymożesz
miwreszciepowiedzieć,ocochodzizcałąlistą?
Poszładokuchni,wzięłatalerziwidelec.Sorry,alenie
mamchleba.Odzwyczaiłamsię.Wzruszyłaramionami.
Notojak?Ocochodzizpierwsząnaliście?