Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PILCH:...upalnegoizupełniezachwycającegodnia
siedzieliśmywLoży,przednamitętniłswoim
niepojętymrytmemrynek(krakowskiRynek
wczerwcuosobnapiosenka).
JerzyPilchpatrzynaRynekiSukiennicezbaruVis-à-Vis
leżącegonaliniiC–Dwiodącejodulicyśw.Annydoul.
Szczepańskiej(wieluzmylićmusito,żelinia
tadochodzidoliniiA–B).
fot.GrzegorzKozakiewicz