Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spokojembierzenasiebiewszelkiemożliweciosy
krytyki.Bierzejenasiebiezflegmąitrwanadal.
Składtejgrupyjestnastępujący–ErnestBryll,
StanisławRyszardDobrowolski,Bohdan
Drozdowski,WojciechŻukrowskiirezerwowyJózef
Morton.Czegóżcimęczennicyjużniesłyszeli?
Zjakimitografomanamiichnieporównywano?
Nailesposobówichnieparodiowano?Jakich
najobelżywszychpamfletównanichnienapisano?
Iwzasadziewszystkonanic.Niebardzo
wprawdziewiadomo,cotakiegomogłobysię
znimistać,aleprzyznaćtrzeba,iżładunek
negatywnościjesttutakwielki,żesłowomogłoby
sięwjakiśsposóbstaćciałem.Rezerwowynatej
liścieJózefMortonmaobecniesporeszanse
naawansdopierwszejdrużyny.Wydałwłaśnie
powieśćpodtytułem
Całopalenie
.Powieśćtaliczy
gruboponadsześćsetstron.Kiedyjednakksiążkę
tęodkładasiępoprzeczytaniu,wrażenielektury
monumentalnegodziełaepickiegoniewystępuje.
Występująnatomiasttakzwaneuczucia
mieszane[4].
*
PiszeteżPilchoswoichznajomych,bliskich
icenionych,którychchwali.Czytozłe,żeniepisze
oswoichznajomych–złychpisarzach?Nie,toniejest
złe.Popierwsze–rubrykanietemusłuży.Podrugie–
botobardzoludzkie.
Ajeszczebardziejludzkijestjegozachwytnad
dobrymidziełamiznajomych.
JestwięctutajrecenzjawierszyJanaPolkowskiego,
którymPilchusięzachwycałjakopoetą.Nawetwtedy,
gdyPolkowskistaniepoprzeciwnejstroniepolitycznej
niżnajbliżsiprzyjaciele(Pilchupolitykąstarałsięnie
