Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wstępnejipolitycznymdowodemszczególnych
kontaktów.Wnajmniejszymstopniubyłaodbiciem
duchowegostanuspołeczeństwa.Więcpisanierecenzji
zwielkiej,nieosiągalnejliteraturybyłozaprzeczeniem
funkcjirecenzentawkrajachcywilizowanych
namawianiadokupnatytułutegoczyowego.
Aleprzeczytanietakiejrecenzjizapalałokomuś
lampkę,bygdzieś,ukogoś,książkęzauważyć,
pożyczyć.Alboprzeczytaćwczytelni,gdzietrzebabyło
sięumawiaćwwielkichkolejkach,żebydostać.
Aitakzwykleprędzejczypóźniejktośztejbiblioteki
kradł.
*
Pilchwtekstachw„Echu”zasadniczozachwycasię
literaturą.Czasamimujednakpuszczałynerwy.
Cotrzebapamiętaćwielupisarzybyłozdefinicji
chronionychprzezsystem.Takjakniektórychnie
możnabyłodrukować(ba,nawetonichwspominać!),
takbyłakategoriapisarzy,októrychniemożnabyło
pisaćźle.
TurównieżwkraczałGłównyUrządKontroliPrasy
iWidowisk.Jednaknawetiwtychcenzuralnych
warunkachPilchzauważapisarzynieudaczników,którzy
klejąsiędowładzy,boteżiwładzajestjedynym
odniesieniemukazującymichurojonąwielkość.
Taktowlutym1980rokuukazujesięrecenzja
zpowieści
Całopalenie
JózefaMortona,którytoliterat
niewątpliwienależałdopisarzycenionychprzez
system.Pilchuniemógłsobieodmówićzłośliwostek...
[...]jednakjestgrupazachowującazdumiewającą
niezmienność.Jesttofrakcjaczarnychcharakterów
literaturypolskiej,któraodlatzniezmiennym