Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Anka.
Dziewczynajednakniemiałazamiaruwłączyćsię
doakcji.Udając,żeniesłyszy,zawzięciegmerała
wkomórce.
JeżeliBoguśsiędowie,zabijemnie,poprostuzabije
jęczałaOla.Niemampocowracaćdodomu.
Toniewracaj,bardzodobrzemruknęłapodnosem
Zośka.
Cośtypowiedziała?Olaspojrzaławjejstronę,ale
najwyraźniejniedosłyszałasłówdziewczyny,bonie
wyglądałajakosoba,któramaochotękogoś
zamordować.
Nictakiego,napewnosiędogadaciemruknęła
pasierbica.
Niepowieszojcu,jasne?Olaznówbyławswoim
żywiole,układałaplan.Tylkogdziejasięrano
podzieję...
Aniagłębokowspółczułaprzyjaciółce.Przecieżzrobiła
ztejszarejmyszkigwiazdę.Czytakobietategonie
widziała?Jakmożnabyćtakślepym,nojak?Ola
marnowałatalentijeszczedostawałapogłowie.Hardość
niepopłacaiwiernośćsztuceteż.
Zostawięcikluczepodwycieraczką,dobrze?
UśmiechnęłasiędoOli.Naraziebędzieszmieszkać
umnieizobaczymy,codalej,zgoda?
Naprawdęmogę?RatujeszmiżycieOlarzuciłasię
jejnaszyję.