Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niżwwagonach,któreichtuprzywiozły.Żadnych
stołów,mebli,tylkodrewniane,piętrowepryczewzdłuż
ścianiżelaznypiecyknaśrodku.Razem
zAugustynamidotegosamegobarakuwprowadzasię
siedemrodzin.PamięćGienijestbardzoprecyzyjna:
wsamymroguRuszkowscy,matkazdwomasynami,
dalejWieczorki,StefanNawrockiijegodwiesiostry,
IwaniukzżonąicóreczkąHanią,WięcławFranekztej
samejwsicoGienia,zżonąidwójkądzieci,wdrugim
rogurodzinaKochów,pięcioroich,ztrzymiesięcznym
synkiem.Kochowanocamisuszybrudnepieluszki,
potemwykruszaichzawartość,żebyranoznowu
założyćdziecku.Paulinajejbyłonaimię,przypomni
so​bieGe​no​wefapoosiem​dzie​się​ciula​tach.
Wieczoramibędącinowisąsiedziwspominaćrazem
dawneżycie.Nietrzebawieleczasu,żebyktośzaczął
opowiadać,cosięuniegowdomujadło.Ijużlatają
wpowietrzuwizjeblinów,kulebiakówicepelinów,j
wszyscyczująwwyobraźnizapachbarszczu
ipie​ro​gów.Wkońcuktośniewy​trzy​muje:
Do​syć,bozwa​riuję!
Ranobędąmieliszczęście,jeślidoprzydziałowego
chlebapiekarzdosypałtrocinbrzozowychtejeszcze
dasięjeść.Gorzej,jeślimąkęzagęściłtrocinami
sosnowymitakichlebdrapieiranigardło.Syberyjski
chlebjestciężki,gliniasty.Sześćsetgramów
przysługującychzadzieńpracytozadziwiającomały
kawałek.Naszczęściepracującymnależysięteżpół
litrazupy.Tutejsząspecjalnościąjest
szczi
,czylizgniła
kapustanawodzie,alezdarzasięteż
gruź​danka
zro​ba​kamikil​ku​cen​ty​me​tro​wejdłu​go​ści.
Aletoprzywilejpracujących,takichjakAda,która
uciekłazsiostramizplebanii.Wjejbarakuzamiast
jednejwspólnejsalijestkilkamniejszychizb.Choć
wzasadziemalutkiepomieszczeniapoprzedzielane