Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jednoczesnymistnieniuwprzestrzeniachrealnegooraz
możliwego,teraziwprzyszłości.Wlatach90.język
budziłŠalamunaotrzeciejwnocyikazałmupisać.
„Przychodziłzmiejsca,któregonieznam;zmiejsca,
któregosięboję.[Czułem]pożądanieiniewiarygodną
radość,alestawałosiętocorazdziwniejsze
idziwniejsze,ajategonierozumiałem”.Poetamówił,
żejęzykzabierałgodomiejsc,wktórychówjęzyk
nigdywcześniejniebył,anastępniekrzyczałzradości:
„jestemtutaj!”[XIII].Twórcaprzynajmniejczasami
–toznaczywtedy,kiedytworzy–przestajedziałać
zgodniezwzorcamiegzystencjiumożliwiającymi
odtwarzaniesiękapitalistycznegoreżimuprodukcji.
Obcujewtedyzmożliwym,spekulujeomiejscu,które
wcześniejnieistniałonawetwsposóbwyobrażony.
Wskutektegomiejscetoistniejerealnie,choć
pozostajewirtualne:jegozalążektkwiwmaterialnie
bytującymwierszu,będącymintegralnączęściążycia
społecznego,aniezawieszonąwpróżnijęzyka
fantasmagorią.
Pojęcieekstatyczności,którymsięposługuję,może
kojarzyćsięzekstatycznościąHeideggerowską
–niemieckifilozofniebyłjednakdlamnieźródłem
inspiracji.Szczególniestymulującebyłynatomiastdla
mniepróbyJohnaHollowaya,któregoekstatyczność
okazałasiębliskamoimpoczątkowymintuicjom,choć
autornieodnosijejdodomenypraktykartystycznych.
Wznakomitymtekście
Przeczytajmy„Kapitał”
–pierwszezdanie.Albo„Kapitał”zaczynasię
odbogactwa,anietowaru
autonomistycznysocjolog
dokonujerzeczyniebywałej–dostrzegamianowicie,
żenajważniejszedziełoKarolaMarksawcalenie
rozpoczynasięanaliząformytowarowej,jakutrzymuje
sięwłaściwiewewszystkichjegodotychczasowych
interpretacjach.Markspisze:„Bogactwospołeczeństw,
wktórychpanujekapitalistycznysposóbprodukcji,jawi