Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Prolog.Żołnierzżycieikariera
49
ichprzodków”94.Trudnowięcdziwićsię,żeKrukowieckitraktowałNapo-
leonaijegointencjewobecPolskizdużymdystansem.Nieoznaczato,żena
kolejnekampanieszedłbeznadziei,bezwiarywcelowośćtejwalki.Pomimo
chłodnegostosunkudoopcjinapoleońskiej,byłprzeświadczony,żewzaistnia-
łychokolicznościachjesttojedynarealistycznadroga.Zwątpiłdopierowroku
1813,poklęscelipskiej,podobniejaknieoszukujmysięwiększośćpolskiej
kadryoficerskiej.ZtegosamegopowodupoupadkuNapoleonatakprędko
zorientowałsięnaRosjęznówwybierającjedynąrealnąwtymmomencie
opcję.PomogłymuwtymwcześniejszekontaktyzdomemCzartoryskich95.
Posłużbiewwojskuaustriackimokreswalkwwojnachnapoleońskichbył
drugimetapemwkarierzeKrukowieckiego.Jakijestjegobilans?Rozpocząłgo
jakoporucznik,askończyłjakogenerałbrygady,awansowałzatempięciokrot-
niewokresiesiedmiulatijużsamotomogłobyposłużyćzapodsumowa-
nie96.Zaiste,karieragodnapozazdroszczenia.Pomimowiecznieciągnącejsię
zanimopiniiintryganta,awansezawdzięczałprzedewszystkimtalentowiipo-
stawienapolachbitew97.Bezwątpieniaposiadałumiejętnośćpromowania
swejosoby,czegowieluniemogłomudarować.Zwłaszczaci,którzysamita-
kiejzręcznościbylipozbawieni.Czymożnasiędziwić,żestarałsięszukaćpro-
tekcji?Któżjejnieszukał.Rzeczwtym,żeKrukowieckimiałtodosiebie,że
bardzorzucałsięwoczy.Wszędzie,gdziesiępojawiał,imponowałodwagą,
bezpośredniością,pełnymdumyibutyobejściem,niekryłsięzeswymiosią-
gnięciamiiznajomościami.Ategorodzajuzachowanieotoczeniezazwyczaj
odbierałojakopyszałkowatośćibezczelność.
RewiawojskapolskiegowSaint-Denisprzedcaremwkwietniu1814roku98
rozpoczynawżyciuKrukowieckiegonowyokres,którybezwahaniamożna
nazwaćuprzejściowym”
,choćpotrwaonbezmałaczterylata.Zapewneza
wstawiennictwemksięciaAdamaJerzegoCzartoryskiego,atakżezewzględu
94BUW,581,k.4,WspomnieniaA.Krukowieckiego.Zob.takżewłasnoręcznąnotatkęgenerała:
BUW,577,k.17.
95Trudnouchwycić,kiedyKrukowieckinawiązałterelacje.Z1810r.pochodzibardzoserdecznylist
ks.AdamaKazimierzaCzartoryskiegodoukochanegopanaJana”zzapewnieniemprzyjaźniisza-
cunku(BUW,548,vol.II,k.2).PośmiercistaregoksięciaKrukowieckizanotował,żebardzogo
szanowałidoznawałjegoujeśliniepomocy,tołaskawejprzyjaźni”.Niósłteżtrumnęksięciapodczas
jegopogrzebu.Zob.BUW,542,vol.III,k.3i15,Krukowieckidożony,Warszawa9i21IV1823.
MieczysławChojnackiprzypuszczał,żekontaktyzCzartoryskimiudałosięnawiązaćjeszczePiotro-
wiKrukowieckiemuwWiedniu,gdymłodyJanStefansłużyłwwojskuaustriackim;M.Chojnac-
ki,BiografiaKrukowieckiego,rozdziałI,s.3,16.
96Dlaporównaniawartoodwołaćsiędoprzebiegukarierydwóchinnych,wspomnianychwyżej,
oficerów,którzyprzybylidoarmiipolskiejzGalicji:MaciejRybińskiw1807r.byłporucznikiem,
służbęwarmiiKsięstwazakończyłjakoszefbatalionu;JanSkrzyneckisłużbęrozpoczynałjakosze-
regowyżołnierz,leczjużnawiosnę1807r.doszedłdostopniapodporucznika;ostateczniewarmii
Księstwaawansowałdostopniamajora.
97PięknąopinięwystawiłmumarszałekNey(BUW,545,k.37,Paris12I1815),zaśJoachimMurat
obdarowałorderemKrólestwaObojgaSycylii(ibidem,k.31,Napoli10IX1814),por.APK,AChł,10,
s.291;W.Dąbkowski,Zmierzchiagonia,s.326.
98uNacałejlinii[wojskapolskiego]panowałagłuchacisza,akiedypóźniejgenerałKrukowiecki
krzyknął:Niechżyjecesarz!słabetylkoobudziłecho”;A.Fredro,Trzypotrzy.Pamiętnikizepoki
napoleońskiej,przedmowaA.Grzymała-Siedlecki,Warszawa1957,s.67.