Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
60
Platon,Prawa
teraztak:niekiedyobywatele,spokrewnieni
30
ipochodzącyztejsamejpolis,
nieprawiiliczniezebrani,starająsięgwałtemzniewolićsprawiedliwych,
amniejlicznych,ijeśliwezmągórę,tosłuszniemożnapowiedzieć,żepolis
tajestsłabszaodsamejsiebieizarazemzła,otejzaś,wktórejokażąsięoni
słabsi-żepanuje[nadsobą]ijestdobra.
627c
Kl.Osobliwejest,cudzoziemcze,to,coterazmówimy
31
,ajednaknie
sposóbztymsięniezgodzić!
At.Zaczekaj.Rozważmytojeszczeraz:mogłobygdzieśbyćwielubraci,
synówjednegomężaijednejniewiasty,iniebyłobyprzecieżnicdziwnego,
gdybywiększośćznichbyłaniesprawiedliwa,amniejszośćsprawiedliwa.
Kl.Nonie.
mimotrudnościwokreśleniu,naczymichnlepszość”polega(Gorg.488d-491d).Choć
więcbyciesilniejszymnieoznaczabycialepszym,iKallikleswGorgiasie,iSokrateswPolitei,
chcączachowaćlogicznąspójnośćswejmyśli,wprzypadkurządzącychobiecechyutożsa-
mili.Wrezultaciepytanie,czygorszemożepanowaćnadlepszym,mawodniesieniudotej
grupyoczywistąodpowiedźnegatywną.Potrzebadłuższejrozmowyistniejepozasankcjo-
nującąetykęmilitarnąlogicznąkonstrukcją,czyliwsytuacjizniesieniatożsamościmiędzy
silniejszym(fizycznie)ilepszym(moralnie).Niemawątpliwości,żewPrawachtożsamość
taniejestzałożona,azatempytanieomożliwośćpanowaniagorszychnadlepszymijest
zasadne.JeśliPlatonniepodjąłgowPrawach,tojużniepodejmiegowżadnympiśmie.
Kwestięmożnarozpoznaćwwywodzieponiżej(627c8-628e1),alewtedypropozycja
Ateńczyka,bynaraziezostawić,brzmidziwnie.WedleSchöpsdaua(1994:adloc.)temat
tenpodjętyjestdopierowks.XPraw(904a-906a)podczaseschatologiczychrozważań
nadwalkąsiłdobraizławewszechświecieiwludzkiejduszy.
30
627b3spokrewnieni(
συγγgνgῖg
)-zgodnieztradycyjnymprzekonaniemGreków
obywatelejednejpolispochodząodwspólnegoprzodka.Dotychscalającychwspólnotę
wierzeńimitówodwołujesięteżPlatonwPolitei,gdziestrażnikomwpajanejestprzekona-
nieopochodzeniuzewspólnejmatkiziemi(R.414e-415a).AlegdywPoliteiziemiorodne
braterstwostrażnikówKallipolisstanowiłofundamentjejsprawiedliwegoporządku,tak
tuówjedynienapomkniętymotywpokrewieństwaobywateli,nawiązującydoanalogii
międzystosunkamirodzinnymiipolitycznymi,przygotowujegruntpodargumentAteń-
czykaw627c-628enarzeczułomnościdoryckiegoprawodawstwaijegomilitarnejetyki.
31
627c1Jeśliwiększaczęśćsilniejszychfizycznie,silniejszychchoćbyzpowoduliczeb-
nejprzewagi,pokonujemniejszączęśćlepszychmoralnie,całośćstajesięsłabaizła;jeśli
zaśnieliczni(słabsifizycznie),alelepsimoralnie,pokonująwiększość,całośćstajesięsilna
idobra.Toproarystokratycznerozumowaniejestparadoksalnenapoziomiepotoczności:
skutkiemzwycięstwa(większości)jestsłabość(całości),skutkiemzaśbyciapokonanym
(gdypokonanazostajewiększość)jestsiła(całości).Aleniejestparadoksalnenapoziomie
logicznym:ponieważźliniemogąpanowaćnadlepszymiprzezto,żeodnichlepsi,mogą
lepszychtylkogwałtemzniewolić.Wkonsekwencjipolisniestajesięlepsza,leczgorsza.