Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięimieniemociupinkęniestereotypowym.Krakówtojeszcze,choć
więzisłabnązkażdymmetrem,aletakieKrakowytowolisz,Krakowy
oddalone,spokojne,zamazująceswąprzynależnośćdoprzestrzenispod
znakukonikazwierzynieckiego.
Ha,górępokonałeśsztywnawą,ciałowciążdrżywserotoninowej
ekstazie,toinapremięliczysz,choćbytrzeciej,czwartejkategorii
może.Mówiszmasz,panorama,jaksięmawia,niezmącona,zDrogi
Rokadowej,spodstaregofortu,Krakówotwieracisięnawszystkie
stronydeweloperskiegoświata,odeleganckichsuperbryłkościoła
naBielanachpohityarchitekturywspółczesnejprzyobleczone
wkształtynowohucko-metalurgicznegokolosa.Noitenpejzażtużzza
zakręconejbaranimrogiemkierownicy,tewidoki,tewąwozy
itrawersy,alejekasztanowcówpełneidrożynkiwiewiórcze,
wspomnieniacięgoniątędyzpacholęctwa,duszyodkrywcyokruszki,
namapieodfajkowywanie:tubyłem,tuteżbyłem,tujadęjutro,
tupojutrze,dobranoc,cześćpieśni.
Terazjużeśnadwametrywyrósłiciałochudzielcałacnie
kombinujesięzcienkimjakkomardziadkiemszosowychrowerów,
zktórymzapanbratprzemierzaszsobieokoliceSiarczanejGóry,
zjeżdżaszulicąKuryłowicza,baczącprzezramięjednoiprzezdrugie
ramię,czyabyniewychynąztrawskareliktyszybówniegdysiejszych,
długaśnymiszyjamisiarkęczerpiącychodstuleci,najwięcejinajlepiej,
kuzazdrosnymspojrzeniommożnychEuropejczyków,aleikuradości
okolicznychmieszkańców,którzyarendowalisweziemie,niedziwota
więc,żechyłkiemstworzonotu,nadole,wSwoszowicach,gdzieśsię
przeniósłterazzbicyklem,krakowskizdrój,zsiarczanąwodą,parkiem
cosięzowie,kąpieleurządzono,sanatoriumuszykowanolilipucie,
domywyrychtowanoschludnewwidłachulicMoczydło,Szybisko
iTopiarnia,aprzyLusińskiejzadbanoopięknedębyibuki,gdzie
rozsiadłysiędzięciołyzieloneizielonosiwe.
Patrzpan,itoKrakówwszystko,dziesięćkilometrów