Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięcorazbardziejzatłoczone,aprędkośćwzrasta.Staramysięwięc
dostrzegaćjewszystkie,itemałeschowanewzaroślach,itewiększe,
stojącetużprzypoboczu.Uciekająjednakprędko,rozmywającsię
zaszybąwspomnień.Leczniektóre,umieszczonenawysokich
pylonach,długoodcinająsięnatleotoczenia,nimnazawszeznikną
zoczu,głębokozahoryzontemszosy.
Cochwilasięodwracamiwidzęszybkokurczącesię,nisko
przycupniętezabudowania,awśródnichludzi.Mamprzedoczamiich
losy,opowieściiżycie,botorównieżmojeżycie.Będętuczęsto
wracał,alejużtylkowewspomnieniach,rozmowach,czasamisnach.
Świadomie,alebezwątpieniarównieżpodświadomie.
Trzebapamiętać,żeświatwspomnieńniejesttylkonasząprywatną
przestrzenią,przeznaczonąnawyłączność.Jesttoraczejgigantyczna
plątaninaludzkichmyśli,poskręcanychnici,zktórychtrudnobyłoby
utkaćwyraźnyobraz.Przenikająsięonewzajemnie,nachodzą
nasiebie,czasamitworząsupłyniedorozwiązania.Takjużjestitak
będzie.Nicztymniezrobimy.Możemyjedyniezatopićsię
wprzędzę,wtenkokonwskrzeszeńiczerpaćradośćzobcowania
znią.