Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3
Poniedziałek,7sierpnia
Jean-Marcpodążałzapodskakującyminamałejgłowie
LilianePoncetkrótkimiwłosami.Kobietanadalnuciła,
idącprzezfrontowączęśćbudynku,gdzieznajdowały
sięrecepcjaischodyprowadzącewdół,dosali
teatralnej.Przeszliprzezdługihol,ozdobiony
plakatamiizdjęciamizdawnychspektakli.TutajJean-
Marcnormalniezacząłbysięociągać,gdyżjakzwykle
bardzosiędenerwował,aleponiewbyłjużsźniony,
szedłdalejślademMmePoncet.Ostateczniebyła
teatralnąifilmowąweteranką,więcniewątpliwie
wiedziała,corobi.
Razemweszlidodużegopomieszczenianazapleczu,
któresłużyłozasalonipunktspotkań.Wtymmiejscu
odbyłsięcastingJeana-Marca.Stałytudwie,zwrócone
dosiebie,kanapy,obitepłowiejącymaksamitem.Starał
sięniekrzywićnaichwidok,takbyłyzapyziałe,
awrażenietopotęgowałyjeszczeplamyiślady
odpapierosów.Zanimistałdługi,drewnianystół
zsześciomaniepasującymidosiebie,drewnianymi
krzesłami.Odstronyzachodniejznajdowałysię
dodatkowodwamałe,okrągłestoliki,każdyzczterema
krzesłami.Wyobraziłsobiegościteatru,którzy
ponabyciudrinkówpodczasprzerwymogliznaleźć
tutajdlasiebiemiejsce.Naścianachwisiałykolejne
oprawioneplakatyztutejszychprzedstawień,alet
zesztukwsłynnychparyskichteatrach.
Hej!krzyknęłaznienackaLiliane.Możepowiecie
nam,dokądmamyiść!
OdwróciłasięimrugnęładoJeana-Marca,który