Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wietnamczykiem.Mariánnielubiłwyciągaćpochopnych
wniosków,alewtejsprawiebyłonadtoczynników
azjatyckich(martwadziewczyna,ogródchińskiego
biznesmena,kierowcaWietnamczyk),wydałomusię
toconajmniejdziwne.Zbadanieśladówwokółbasenu
powinnownieśćwięcejświatładosprawy.OileHolopírek
wszystkichdokumentnieniezatarł.
Odrazuwidać,żeścieżkaśladówstópprowadząca
zsamochodujestgłębszaodtej,któraprowadzi
zpowrotemdoauta.Wyglądanato,żetenktośwdrodze
zsamochoduniósłcościężkiego.Ewentualniedruga
opcja:wjegobutachwracałtędyktośinny,dużoodniego
lżejszy.Albotrzeciaopcja…Rudolfzrobiłminępod
tytułem„Eureka!”…odmomentu,kiedywysiadł,
domomentu,kiedywsiadałzpowrotem,ekstremalnie
schudł.
Mariándoceniłuśmiechemjegohipotezę.Poczułprzy
tymbolesnyświądwokolicybrodyiust,podrażniona
odmrozuskóradałaosobieznać.Jużtrzeciągodzinętkwił
nagrudniowymporannymziąbie.
Napewnowezmępoduwagęwszystkietrzy
możliwościpowiedziałMarián,wyjmujączkieszeni
komórkę,dostałesemesa.Maszcośjeszcze?
Nie,tonaraziewszystko.
Mariánskinięciemgłowypowiedziałmuzajednym
zamachem„dzięki”i„narazie”,poczymostrożnieruszył
skrajemścieżkidoogrodzeniaztaśmypolicyjnej.Idąc,
czytałwiadomośćodDiviša.Wywnioskowałzniej,
żeprzesłuchanieHolopírkaidzieopornie.
Jakbyco,będętamoznajmiłpolicjantce
wmundurze,któraztermosemwrękupilnowała,bynikt
nieprzechodziłprzeztaśmę.Wskazałrękąmałydomek,
sąsiadującyzogrodemWanga.