Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
bliskohalwcentruminawetkrowydoBędzinajeździłypociągami,
takietobyłomiasto.WysadzałosięcałestadanastacjiNowyBędzin
ipędziłoprzezulicedorzeźni,bodworzecwStarymBędziniebyłzbyt
nowoczesny,żebyponimkrowygonić.Takczyowak,tętniłożycie,
odczasudoczasucoprawdapotykającsięośmierć,alecoważniejsze,
wszystkomożnabyłotukupić,dosłowniewszystko.
Modrzejowskąciągnęłypełnetramwaje,aludziezCzeladzi
nazakupynawetnapiechotęprzychodzili.
Dlaprzykładu:jakietusprzedawanopiękneperuki!Starannie
splecionealbotak,zprzedziałkiem,zgrzywką,zwarkoczem,nojak
ktosobieżyczyłdlawiększejurodyiatrakcyjności.
Przedsklepemzperukamimiałyswójposterunekswatki,wiecznie
spiskujące,żebytoprzezniewybranapannajaknajszybciejstanęła
podślubnymbaldachimem.Najbardziejszanowanaztychswatek,stara
Ajdla,wielkąmiałaskutecznośćwswejdziałalności.Zresztąwidać
byłoponiej,żejestkobietąsukcesu.Zawszewypudrowana,ustamiała
wymalowane,apołowęzębówzezłota.Szczerzejejsięludzie
wywdzięczalizamatrymonialneprzysługi.
Byłyteżmiejsca,októrychsięgłośnoniemówiło.Jeśliktoś
chciał,tomógłpójśćdotakiejjednejkamienicy,gdziegościwitały
dziewczętaomocnoczerwonychustachiktórymumyślnieopadały
ramiączka.Kogoniebyłostać,mógłzejśćnadrzekęipodobnesceny
zobaczyćprzedbiednymidomkaminabrzegu,aleprzyjemność
oglądaniadziewczątbłyskającychdekoltamiwwilgotnychzaułkach
nierównałasięrozkoszom,którezapewniałypannyzdużejkamienicy
wsamymcentrummiasta.
Ktozaśwolałsięmodlić–mógłsięmodlić.Ktochciałprowadzić
naszulhofie[6]dyskusjeteologiczne–prowadziłje.Ktopragnął
studiowaćmądrościświętychksiąg–miałdotegoprawo.Kto
zchasydówchciałsięspieraćwdomachnauki,czyjcadykjest
najlepszy–wolnomubyłospieraćsiędowoli.
