Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.3.4.Teoriakapitałuludzkiego
PierwszyprzedstawiłT.W.SchultzarozwinąłG.S.Becker(noblistawdziedzinieekonomiiz1992
r.).Wedługtejkoncepcji,edukacjaiszkoleniazwiększająwydajnośćpracy,uzbrajającpracowników
wniezbędnąwiedzęiumiejętności.Prowadzitodoosiąganiaprzezlepiejwykształconych
pracowników,wyższychzarobkówwprzyszłości.Dlategokosztyszkoleńpracownikówpowinnybyć
traktowanejakoinwestycja.Teoriatawyjaśnianiejednorodnośćheterogenicznośćrynkupracy,pod
względemzarobków.Tłumaczyróżnicewzarobkachróżnicamiwzasobachludzkich(pracowników),
podwzględemwiedzy,wykształcenia,umiejętności,zdolności.Onedecydująowydajnościkażdego
pracującegoazniejwynikawysokośćzarobków.Gdybyjeszczetazależnośćznajdowała
odzwierciedleniewpraktyce.Niestetytakniejestatotakżezewzględunapozaludzkiedeterminanty
wydajnościatakżewskutekczęstegojejniedoceniania.Niemniej,udokumentowanymfaktemjestto,
żeosobyzlepszymwyższymwykształceniemzarabiająwięcej,boichwiedzaiumiejętności
przekładająsięnawyższąwydajnośćorazsamewsobie,wyżejprzezpracodawcówcenione.
R.Szreder
33zwróciłuwagę,żeobecniewśródmłodychbezrobotnych,największeszanse
nazatrudnieniemają,mimoobiekcjicodowspółczesnejjakościkształcenianawyższychuczelniach,
osobyzdyplomemmagistrawiększeniżosobyzwykształceniempodstawowym,zawodowymczy
gimnazjalnym.PodobniesądziP.Urbańczyk,zauważającjednak,że„dyplomywyższychuczelninie
za
pew
nia
jużdo
brzepłat
nejicie
ka
wejpra
cy,lecztyl
kozwięk
sza
szan
najejzdo
by
cie
34.
Pojęciekapitałuludzkiegonieodnosisiędojednostek,każdyczłowiek(prawiekażdy)możebyć
bowiemzastąpionykimśinnym,alezastąpieniewszystkichpracownikówdanejorganizacji,ówkapitał
tworzących,byłobyznacznietrudniejsze.Modelkapitałuludzkiegosugeruje,żejednostkapodejmuje
decyzjędotyczącąkształceniaanalizująckosztyikorzyściztakiejdecyzjipłynące.Naogół
inwestowaćtrzebanapoczątkudanejdrogizawodowejaowocezbieraćmożnawokresach
późniejszych.Wmodelutymwyróżniasięszkoleniawyposażającewwiedzęi/lubumiejętności
związanezdanąpracą(stanowiskiem)iszkoleniadającekompetencjebardziejuniwersalne.Kosztyobu
rodzajówszkoleńponosićmogąsamizainteresowanipracownicybądźteżdzielićjezpracodawcami.
Korzyściteżmogąodnosićindywidualnielubdzielićsięnimizpracodawcą.Koncepcjata,jak
iwynikającazniejpraktyka,doniedawnatakmniejwięcejwyglądały.Dzisiajteregułyzmieniłysię
pracownicymusząinwestowaćwsiebieprzezcałeżycieaewentualneowocetychinwestycji,
konsumowaćnabieżąco,niemalodrazusięgającponastępne.
1.3.5.Teoriesegmentacjirynkupracy
Wprzeciwieństwiedoteoriineoklasycznej,teorietezakładająheterogenicznośćrynkówpracy,tzn.ich
zróżnicowanie,polegającenaichpodzialenasegmenty.Najbardziejznanąipopularnąjestteoria
dualnegorynkupracy
35.Wedługtejkoncepcjiwspółistniejądwarynkipracy:pierwszoplanowy
rynekpracy,naktórymoferowane„lepsze”miejscapracyirynekdrugoplanowy,oferujący„gorsze”
miejscapracy.Podziałtenwynikazpopytunaprodukowaneprzezfirmydobraimwiększypopyt
wgospodarce,tymwiększamożliwośćoferowanialepszychmiejscpracy.Rynekpierwotny
charakteryzujesięwysokimizarobkami,bonusami,bezpieczeństwempracy(stałąpracą)
iperspektywamiuzyskaniaawansów.Niekiedydzielisiępracownikówtegorynkunadwiegrupy:
„wyższych”pracowników,którzyawansująwrazzestażempracyoraz„niższych”,naogół
wykwalifikowanychpracownikówfizycznych,pracującychwstałychwarunkach,rzadkoawansujących
inieoczekującychnaawans(przynajmniejpionowy).Współcześnieodnosisiępojęciedualnegorynku
takżedoinnychzjawisk,np.dopracownikówróżnejpłcitj,mówisięorynkupracymężczyzn
irynkupracykobiet.Takipodziałwynikaznierównościzarobkowychmiędzypłciami,ciąglejeszcze
obserwowanychwwiększościkrajówświata.ZbadańM.ElviryiM.Grahamz2002r.
36wynika,m.in.
że:
imwięcejkobietzatrudniafirma,tymniższesą:płacazasadnicza,poziompremii
iprawdopodobieństwootrzymaniabonusów,
imwięcejkobietzatrudniafirma,tymmniejbonusówpracownicydostają,
imwięcejkobietzatrudniafirma,tymniższawartośćfinansowabonusów(premii).
Dodwoistościrynkuzewzględunapłećzatrudnionychprzyczyniłasięfeminizacjazawodów