Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
próbowałozrzucaćwinynatodrugie.Ion,ionamiałananazwiskoZhao
wdrodzewyjątkuprzerwalićwiczeniawpołowie,usiedlinaławcenad
kanałemizaczęliwymieniaćsię„doświadczeniamiztrasy”.Rozmawiało
imsiębardzodobrze.Odtamtejporyumawialisięzawszenatejsamejławce
podmostemDeshengiwspólnieszlityłemdoBramyWulinalbomostu
Gongchen.PaniZhaowżartachnazywałaojcaswoim„towarzyszem
podróży”.Kiedyojciecporazpierwszymioniejwspomniał,odgadłam,
żetopewniejakaśmodnakobietkawśrednimwieku.Mówiącszczerze,nie
przeszkadzałomi,żeznalazłsobiekoleżankę,któramogłaulżyćjego
samotności.
OdkiedypoznałpaniąZhao,jegożycienabrałokolorytu,zwłaszcza
wieczoramiwręcenieściskałjużpilotaodtelewizora,tylkojejdłoń.
NakanalepodfilaramimostuChaowangotworzonodancingonazwie
KryształowyPałaczewszystkichmiejscrozrywkiprzycałymkanaletobyło
najbardziejnakierowanena„starsząklientelę”:staruszkowie,którzyzadnia
ćwiczylinadwodą,wieczoramiprzychodzilitampotańczyć.PaniZhaolubiła
zabieraćtamojcanacza-czę.Zpoczątkuniemiałonnatoochoty,bonigdy
wżyciunietańczyłibyłatodlaniegocałkowitanowość;jegonoginie
wiedziały,comaznaczyć„idoprzoducza-cza-cza,idotyłucza-cza-cza,cza-
cza-cza,cza-cza-cza”,jegoręcenigdynieściskałytaliikobiety,„inaprawo,
inalewo,cza-cza-cza,cza-cza-cza”.PaniZhaouczyłago,powtarzając
teinstrukcje,jakbyśpiewałapiosenkę.
Przecieżtonictrudnego.Poprostucza-cza-cza,cza-cza-cza!mówiła,
prowadzącojcawtańcuwprzódiwtył,wprzódiwtył.Ojciecwyznałmi,
żekiedysamatańczyła,niemożnabyłooderwaćodniejoczu.
Zgodniezjejwłasnymisłowamimiałapięćdziesiątsześćlat.Jejsynicórka
mieszkaliterazdaleko,więcnależaładogrupyrodzicówo„pustych
gniazdach”onaijejmąż.Ojciecmiałwrażenie,żezakażdymrazem,kiedy
wspominałaomężu,ogarniałwielkismutek.Zpoczątkuniebardzomiał
ochotęsłuchaćojejmałżeństwie;onipaniZhaobylidlasiebietylko
„towarzyszamipodróży”,więcchoćtańczyłzniącza-czę,trzymajączarękę
iwtalii,tołączyłaichczystoplatonicznaprzyjaźń.PaniZhaojednakjak
nazłośćnajbardziejlubiłaopowiadaćwłaśnieoswoimmężu,jakbybył
onchronicznąchorobą,którapętałajejciało,aciągłemówienieonimzwolna
pomagałojejdojśćdozdrowia.Czaspłynąłiojciecstopniowozdałsobie
sprawę,żepaniZhaochciałabyopuścićmęża,tylkoniepotrafiławybrać
odpowiedniegomomentu,żebytozrobić.Kiedytozrozumiał,poczułsiętak,
jakbyjegosercezmiażdżononiczymkamieńnimszarpnęło.Wogóle