Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
33
WliteraturzenatematstosunkuSłowackiegodoszlacheckiejprze-
szłościpojawiasięproblemfascynacjipoetyestetykąobrazuszlachty.
Uważasię(MartaPiwińska,AlinaKowalczykowa),żeuległonczarowi
kolorowychpasów,żupanów,kontuszyidrogichkamieni.Sądtennie
jestzupełniesłuszny.Słowackiwprowadzabardzoczęstoelementyko-
lorowejkulturysarmackiej,aleróżniejewaloryzuje.Bywająobrazypełne
uroku,jakscenaopasywaniawZłotejCzaszce,iprzeciwnie,barwność
świataszlacheckiegobywadlapoetydrażniącajakwGrobieAgamem-
nonaczyśmiesznajakfiguraPanaGąski(ZłotaCzaszka).Nawygląd
szlachtyzgromadzonejwokółSieniawskiegozwracauwagęnarrator
wopisiejejwyjazduwceluspaleniadomuBieleckiego:
Miodemiwinemiucztązagrzany,
Tłumszlachtypowstałzochotnymoklaskiem.
Itamwidziałbyś,jakimcudnymblaskiem,
Migaływtłumiedrogieaksamity,
Złocistepasyijasneżupany,
Jaksięwahałybrylantowekity,
Iokoćmiłyróżnobarwnekrasy:
Blaskchybarówny,gdywprzedpotopowe
Wichernowegoświatazbłądzilasy,
Gdydozieminachylidrzewgłowę,
Gdysięzmieszająwszystkiebarwyborów;
Liścieikwiatypłynąjakpotoki,
Zachwycaoczycudnagrakolorów,
Szumrazemmiły,strasznyigłęboki.
(I62)
Feeriabarw,blaskaksamitu,złota,brylantutworząkolorowy,strasz-
nykorowód.Wicherdodatkowodynamizujeobrazimieszabarwy.Na-
suwasięobrazorszakuMasekzutworuMalczewskiego,które
flwróżnofarbnychstrojachflprzybyłydodworuMiecznika.Aluzjastaje
siębardziejoczywista,kiedyodczytasięfinałpieśnipierwszejJanaBie-
leckiego.
Palisięszlachta,jużdosiadłakoni,
PieszymPanBrzezanrozdajerumaki,
Jużmostzwodowypodkopytydzwoni,
Dalej!napolaprzezubiteszlaki.
Winozagrzewa,zemstapośpiechradzi,
JużpojechaliłNiechichBógprowadzi.
(I62)