Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
morderstwa,niewymawiającjejimienia.(Cooczywiście
robiłam,aletylkodlatego,żezawinnegozostałuznany
mójbrat).
JoannaWilkespowtórzyłam,patrzącmuwoczy.
Znalazłeśmojegobrata?
AwięcwieszoJoannieWilkes?Cocioniej
powiedział?TymrazemPrudenzabrzmiałmiło
izachęcająco,jakbymyślał,żezarazwydobędzie
zemnieoświadczenie,któreprzesądziosprawie.
Lucasnicmioniejniemówiłodparłam.
Przeczytałamotymwinternecie.Cosiętuwogóle
dzieje?Dlaczego
WayoataSun
nazwałamojegobrata
podejrzanym?
Prudenwestchnąłgłęboko,jakbyoddłuższegoczasu
wstrzymywałpowietrze.
Zostawmytonapóźniej,wszystkopokolei.Czy
możeszopowiedziećnam,oczymrozmawiałaśprzez
telefonzbratemwzeszłypiątekodziesiątej
siedemnaścierano?
Słucham?Niemiałampojęcia,oczymmówił.
Waszarozmowatrwałatrzydzieścidwiesekundy.
Tobyłowzeszłypiątekdodałstażysta.
Wreszciesobieprzypomniałam.Lucasfaktycznie
zadzwoniłdomniewpiątekrano,alerozmowyżadnej
niebyło.Musiałomyłkowowybraćmójnumer,
ajasłyszałamtylkoszumyiszmery.Kiedyzdążyli
zdobyćrejestrpołączeńmojegobrata?
Prawdęmówiąc,nierozmawialiśmyzesobą.Pewnie
bratprzypadkiemszemnąpołączyłinawetsięnie
odezwał.
Prudenspojrzałnastażystę,apotemnamnie.Nie