Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kontekstfilozoficzno-teologicznydyskusji
45
temumieszczałbywgrupieteoriiwoluntarystycznych.AdamKrokiewicz
wswojejmonografiipoświęconejSokratesowiumieściłbyzkoleipośród
ujęćemotywistycznychjakonprzeczucieopartenasilnymegotyzmieinaswo-
istej,wyrywającejsięzwięzówintelektualnychwiedzyintuicjiuczuciowej”121.
Myskłaniamysiękupierwszejinterpretacji,dlategoumieściliśmysynejdezjo-
logięSokratesawśródkoncepcjiwoluntarystycznych.Omówimyobaistotne
fragmentyzapisanewObronieSokratesa,pozwalającczytelnikomocenić,czy
dokonaliśmywłaściwegowyboru.
Jakzaznaczyliśmypowyżej,jedynewypowiedziSokratesamogącedoty-
czyćsumieniazostałyzapisaneprzezjegouczniawgłośnejmowieobronnej
wygłoszonejprzedsądemateńskim.Fragmentyteniedotycząwłaściwiesa-
megosumienia(wżadnymmiejscuniepadatentermin,którypodówczas,jak
topokazaliśmynapoczątkupoprzedniegoparagrafu,niebyłznany),leczta-
jemniczegozjawiska,któremuSokratesdajemianondajmoniona”.Jestonjed-
nakżepowszechnieutożsamianyzsumieniem.Sprawdźmy,czysłusznie.
WpierwszymfragmencieSokratesstwierdza,ówtajemniczygłos,dai-
monion,oddzieckatowarzyszymu,odradzającpewnedziałania:
Alemożesiętowydanierozsądkiem,żejatylkotakprywatnieludziomdoradzam
ichodzętuitam,itylemamdoroboty,apubliczniewystąpićniemamodwagi:pójść
namównicęwtłummiędzywasiradudzielaćpaństwu.Topochodzistąd,żejakeście
tonierazodemniesłyszeli,mamjakieśbóstwo,jakiegośducha,oczymiMeleosna
żartwswoimoskarżeniupisze.Toumnietakjużodchłopięcychlat:głosjakiśsięod-
zywa,ailekroćsięzjawia,zawszemicośodradza,cokolwiekbymprzedsiębrał,anie
doradzaminigdy.Otóżonominiepozwalazajmowaćsiępolityką.Azdajemisię,że
tozakazbardzopiękny122.
Odnoszącsiędozarzutustawianegomuprzezoskarżycieli-odeprawację
młodzieży-Sokratesniezaprzeczaswojemu,niecodziwnemuprzecież,try-
bowiżycia,leczjakoswojeusprawiedliwieniewskazujenaposiadaneprzez
siebienodlatchłopięcych”njakieśbóstwo,jakiegośducha”.Toowobóstwo,
nazywaneprzezSokratesadaimonionem,zakazywałomuoddaniasięczyn-
nejpolityce,niezabraniałonatomiastpoświęceniaswegożycianarozmyśla-
nieinauczanie,takżeopolityce.GiovanniRealepodkreśla,daimonionnie
miałnicwspólnegozpoznaniemczyprzekonaniem.Byłonwrzeczysamej
osobistysądSokratesa,alejakosilnywewnętrzny«opór»przedokreślonymdziałaniem,
jakowewnętrznysprzeciwprzedtym,czego«zrobićnienależy».Ten«opór»i«sprzeciw»
niejestwięcpierwotnie«mową»rozumu,refleksji,atymbardziejkalkulacjiiprzewidywa-
niaskutkówczynów(stądniejednymkomentatoromwydajesięczymśirracjonalnym).Jest
tobardzopierwotneiosobisteprzeżycie,którebudzisięwsercuczłowiekawchwilachroz-
strzygających”.-A.Siemianowski,Sumienie,dz.cyt.,s.55;zob.W.Poplatek,Istotasumie-
niawedługPismaŚwiętego,dz.cyt.,s.28-29.
121A.Krokiewicz,Sokrates.EtykaDemokrytaihedonizmArystypa,Warszawa2000,
s.50;zob.M.Warnock,Egzystencjalizm,dz.cyt.,s.16-17.
122Platon,ObronaSokratesa,w:Platon,Dialogi,tłum.W.Witwicki,t.I,Kęty1999,s.570;
zob.Cyceron,Owróżbiarstwie,w:Cyceron,Pismafilozoficzne,t.I,tłum.W.Kornatowski,
Warszawa1960,s.298-299;A.Krokiewicz,Sokrates,dz.cyt.,s.49;J.W.Gałkowski,Wolność
moralnawujęciuSokratesaiArystotelesa,art.cyt.,s.18.