Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przecieżjestemtegoświadomaodparładziewczynka,
prychnąwszylekko.
Czyabynapewno?zapytałFeral.Samapowiedziałaś,
żetogra.
Brzmiałkruchoiniepewnie,zwłaszczajeśliporównaćgozgłosem
Lazla.Podświadomiemówiłniżej,starającsięnaśladowaćjegomęskie
pomruki.
Spójrznaniąkontynuował,pokazującnazwłoki.Toniejest
gra.Tośmierć.
Minyafaktyczniespojrzała,leczjeśliFeraloczekiwałponiej
jakiejkolwiekreakcji,tomusiałsięrozczarować.
Myślisz,żenieznamśmierci?zapytała,zrozbawieniem
wydymającwargi.
Och,wiedziałaoniejzbytwiele.Miałasześćlat,kiedywszystkich,
którychznała,zamordowanozzimnąkrwią,pozaczterema
uratowanymiprzezniąniemowlętami.Śmierćuczyniłatym,kim
była:osobliwymdzieckiem,którenigdyniedorosło,nigdynie
zapomniałoinigdyniewybaczy.
MinyowtrąciłasięwreszcieRubywypuśćją.
Lazloniemógłwiedzieć,jakatoniezwykłascena,żeśmielisię
przeciwstawićMinyi.DotejporyjedynieSaraisięnatoodważyła,
aterazbyłajedyną,któraniemogłategozrobić.Resztauczyniłato,co,
jakbylipewni,zrobiłabyona,użyczylijejswojegogłosu,
bogouciszono.Mówilikrótkimikwestiami,zbierającoddech,ich
policzkipłonęłyfioletem.Balisię,alejednocześniepoczulisię
wyswobodzeni,jakbyotwarlidrzwi,zaktórychklamkęnigdynie
odważylisiępociągnąć.Lazloczekał,jaktosięrozwiąże,wdzięczny
zainterwencję,imodliłsię,abyMinyaichposłuchała.
Chcecie,abymwypuściła?zapytałazgroźnymbłyskiem
woku.
Nie…wydusiłzsiebieLazlo,odczytującjejzamiary,niechciał,
abyduszaSaraiuleciała.
Zupełniejakwbaśni:życzenieodczytanedosłowniezwracałosię
przeciwkożyczącemu.
Rozumiesz,comiałamnamyślipowiedziałazniecierpliwiona
Ruby.Jesteśmydlasiebierodziną,niezniewalamyswoichbliskich.
Nierobicietego,boniepotraficieodparłaMinya.
Nawetgdybymmogła,niepostąpiłabymtakodpowiedziała
Ruby,choć,prawdęmówiąc,niebrzmiałazbytprzekonująco.
NieużywamymagiiprzeciwkosobiedodałFeral.Totwoja