Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
obecnością.
Chybawedwóchjednocześnieniedacierady.
Zlustrowałaich.Typoczekajnazewnątrz.Wskazała
Davida.Zawołamcię.
Odsunęłasię,zamykającdrzwi.Ostatnie,cowidział,
todużełóżko,zjakimnigdywcześniejanipóźniejsięnie
zetknął.Usiadłnapodłodzenatyleblisko,abymiećoko
nadrzwiinatyledaleko,abyniesłyszećtego,comogło
siętamdziać.Czekał,aniepewnośćrosła.Zjednejstrony
usiłowałwyobrazićsobie,cosiędziejezazamkniętymi
drzwiami,zdrugiejpowróciłymłodzieńczeobawy,żeby
niezawieść.Sercezaczęłobićmocniej,gdysłyszał
przyciszonygłosMistyiniezidentyfikowanedźwięki.
Czasdłużyłsię,więcDavidrozglądałsięwokół.Dwie
żarówkiwczerwonymszklanymkloszurzucały
przytłumioneświatłonakorytarz,wytartąprzezśrodek
wykładzinęimałegopająkasiedzącegowsieciponiżej
żyrandola.DywanśmierdziałmokrympsemiDavid
prawiekichnął,kiedynagleotworzyłysiędrzwi.
Następny!usłyszał.
Zerwałsięnarównenogiiprawiewpadł
nawychodzącegoAndrew.Rzucił„Sorry”,niepatrząc
nakumpla,iwszedłdośrodka.Wpokojujegooczy
natychmiastskierowałysięnałóżko,któreterazstałosię
centrumjegouwagi.
Rozbierzsiępowiedziałanormalnym,lekko
ściszonymgłosemisamazniknęłazainnymidrzwiami.
Usłyszałwodęzkranu,późniejspuszczonąwtoalecie.
Wróciłanadalubranawtensamszlafrok.Uśmiechnęła