Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niezawszepostępujewłaściwie,widaćtymrazemsiępomyliłam
tłumaczyłasięMagda.Możepowinnamcipowiedziećwcześniej,
alezastanówsię,niemiałampewności,czyoninadalzesobą.
Niechciałamrobićrabanuocoś,comogłobyćjużnieaktualne.
Cholerajasna!zaklęłanagleJagodaichwytającposmarowany
rogalik,zwściekłościącisnęłanimopodłogę.Rozpadłsięnadwie
rozpłaszczoneczęści,adżemmalowniczorozbryzgałsięnabeżowych
płytkach.
Zaskoczonajejgwałtownąreakcją,Magdaznieruchomiała.
Przezchwilęmilczałabezradnie.Jakzahipnotyzowanawpatrywałasię
wutworzonewzorkinaposadzce,poczymwrażliwośćartystywzięła
góręnadszokiem.Przeanalizowałakolorystykęiformęobrazu
idostrzegławnimcoś,coprzypominałowyłaniającesiędwiezaciekle
boksującesiępostaci.Doszładowniosku,żemaprzedsobą
wymowne,ekspresyjne,choćprzypadkowedzieło.
Patrz,żeteżnigdynatoniewpadłam.Tocałkieminteresująca
twórczośćstwierdziła,bowtejchwilinicbardziejsensownego
nieprzyszłojejdogłowy.
Spojrzałynasiebieiobiewybuchnęłyśmiechem.Magdaklepnęła
siępoudzie,aJagodazapłakałaczarnymiłzami,boświeżytuszsię
rozpuścił.Znówspojrzałynasiebieiryknęłyjeszczewiększym
śmiechem.
Nowidzisz?chichotałaJagoda.
Ajasięmęczęzwystawą!wydusiłaztrudemMagda,
zabawnieprzytympokwikując.
Niedość,żeciekawe,tojeszczerozładowujestreswykrztusiła
przezłzyJagoda,trzymającsięzabrzuch,bowłaśniechwyciła
kolka.
Ijakietoproste!Artystkazwijałasięjużześmiechu.
Iapetyczne.
Inowatorskie!
Ie-ko-lo-giczne!
Iświeże,żebyniepowiedziećdzisiejsze!
Rechotałydłuższyczas,pokładającsięnakrzesłach.PotemJagoda,
ostatkiemsiłłapiącoddech,oświadczyła: