Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
szansamiwyrwaniasięzConetoe,abyodnaleźćdla
siebiepomyślność.Niestety,pechMarsdenów
ijąwkońcudosięgnął,gruchocząckolanowwypadku,
którycałkiemzniweczyłjejszansenastypendium
sportowe.Zostaławięcwdomu,razemzErikiem,
szukającdlasiebiejakiegośinnegocelu,wktórym
mogłabysięodnaleźć.
Czasemażzabardzo.
EstellaMarsdennatomiastzsurowej,nieczułejpersony
stałasięłagodniejszą,choćbyćmożerównienieczułą
osobą,przezcodzieciństwobraci,jakrównieżich
młodszejsiostrywyglądałozupełnieinaczej.BochoćLisa
niepamiętała,abyrodzicielkakiedykolwiekjąprzytulała,
itakdostałaznaczniewięcejswobodyniżEriciMattias.
Braciamieliwięcojedenpowódwięcej,abyuciec
zConetoe.
TrzysiostryMarsdenoczywiściewiedziałyotym
wszystkim–nawetjeśliniktoniczymimniemówił.
Dlategoteż,siedzącwvolkswagenienadmiskami
chłodnejzupy,nierozmawiaływcaleotacie,który
pozbyłbysięzdomumatkichorejnademencję.Zamiast
tegopatrzyłypoprostu,jakpowietrzewpojeździe
zpomarańczowegostajesięciemnoszare,gdysłońce
nieubłagalniechyliłosiękuzachodowi.Wśrodkubyło
dużomiejsca,bowyjętoprawiewszystkiefotele,
Clementinerozłożyłasięznogamiwgórze,trzymając
opróżnionąmiskępodgłową,dnemdogóry.
Elenorpragnęłapowiedzieć,żelepiejbybyło,gdyby
babuniamimowszystkoposzładodomuopieki,jejsiostry
doskonaletojednakwiedziały.Zamiasttegoznowu
pomyślałaoLisieiotym,cojąspotkało.Niepotrafiła
pozbyćsięwrażenia–mimożewciążiwciążpróbowała