Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sprzecznych.Prawaprzysługujądzieciomniedlatego,
żechcątegoonesameczyichdorośliopiekunowie,alez
racjiichczłowieczeństwa.Prawadziecka,będącprawami
człowieka,naturalne,powszechneiniezbywalne.
Napostawęroszczeniowąwobecdorosłychwrelacjachz
dziećmipowołująsięzarównoobrońcyrodzicielskichpraw
dostosowaniawobecdzieciprzemocy,jakizwolennicy
podmiotowościprawnejdzieci.Odwołująsięprzytym
doprawanaturalnego.
TakpiszeotymStanisławMusiał:
Wżadnymmomencieswegoistnieniaczłowiekniejest
przedmiotemijakotakiniejestczyjąkolwiekwłasnością.Niejest
własnościąanimatki,aniobojgarodzicówgdyjestmały
.Iniejest
własnościąspołeczeństwaanipaństwagdyjestdorosły
.Jest
on„swoją”własnościąiwłasnościąBoga.Osobąniepowtarzalną,
niewycenialną,posiadającąwsobieiwswoimStwórcyźródło
własnejgodności.Nikt,dośmierci,niemożeprzyznawaćlub
odmawiaćmuczłowieczeństwa,zchwilągdyzaistniał
biologicznie4
.
Jeżelipowiadasię,żeprawaczłowieka(wtymiprawa
dziecka)płynązjegonatury,oznaczato,żewywodząsię
oneztego,conazywasięprawemnaturalnym,
niepisanym,stojącymponadprawemstanowionymprzez
człowieka.Ztegoteżtytułuonenienaruszalne
iniezbywalne.Jeśliwięcspołeczeństwoludzidorosłych
wsposóbistotnynaruszaoweprawa(ograniczajelub
neguje),topodtrzymujenieustannykonfliktmiędzy