Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ipowiedział:
–Mojacórkaniemusituprzebywać,kiedybędziepankarał
Mateuszazaznęcaniesięnadmłodszymi.Niezamierzapantolerować
wyzywaniaibiciatrzecioklasistek,prawda?
–Aletochłopiecjestterazposzkodowany–obruszyłsiędyrektor.
–Idobrze.Możewyciągnieztegonauczkę.Jeślinie,zakilkalat
tozemnąmożemiećdoczynienia,alewtedyskończysięaresztem,
anieszkolnąkozą.
Takibyłmójtata.Zawszewmoimrogu.Odkądzmarłamama,
byliśmyjednądrużyną.Dlategoniedziwiłomnie,żeniezostawiłmnie
samejnaplażyztrupem.
Alemiałrację–byłypytania,którychniezdołałamuniknąć.Filmy
iserialekryminalnenieprzygotowałymnienato,conastąpiłopóźniej.
Iniewszystkoułożyłosiętak,jakbymchciała.