Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Natychmiastwziąłemdorożkęiudałemsięwprostna3A
Bucklersbury.PanPatwee,któregozastałemwniewielkim
iurządzonymbeznadmiernejostentacjibiurzenadrugimpię-
trze,okazałsięmiłymdżentelmenemobezpretensjonalnejpo-
wierzchowności.Pokazałmiakwarelkęprzedstawiającąpędzą-
cegopodwiatrDSamotnika”.Pokładbyłustawionypodkątem
85stopniodpowierzchnimorza.Niebyłowidaćnikogozzałogi,
aleraczejsięniezdziwiłem,gdyżwszyscypoprostumusielipo-
spadać—wtejpozycjiniktniemógłbysięutrzymaćnanogach,
oileniebyłbyprzybitygwoŹdziami.Spytałemnawetotendro-
biazg,aleMrPatweewyjaśniłmi,iżobrazprzedstawiascenę
zwycięstwaDSamotnika”wsłynnychregatachMedway.Miałta-
kąminę,jakbybyłodlańoczywiste,żemuszęwiedzieć,ococho-
dzi,więcdłużejjużniewypytywałem.Wskazałmijeszczedwie
kropkiwprawymgórnymrogu(wcześniejmyślałem,iżtomu-
chyupstrzyłyobrazek)idodał,żetozdobywcydrugiegoitrze-
ciegomiejsca,praktyczniezdublowaniprzezDSamotnika”.Fo-
tografiastateczkuwykonanaunadbrzeżywGravesendniebu-
dziłajużtakichemocji,alezatotymrazemDSamotnik”prezen-
towałsiędośćstabilnie.Gdynainnepytaniauzyskałemrównie
satysfakcjonująceodpowiedzi,bezwahaniazdecydowałem,że
wynajmęjachtnadwatygodnie.ZdaniempanaPartweemiałem
sporoszczęścia,pragnącpływaćtylkoprzezdwatygodnie(póŹ-
niejprzyznałemmurację),bogdybympoprosiłotydzieńwięcej,
musiałbymizprzykrościąodmówić—następneterminybyły
jużzajęte.
Gdydogadaliśmysprawęwynajmu,panPertweespytał,czy
mamjużnaokujakiegośkapitana,którypoprowadzijednostkę.
Kiedyzaprzeczyłem,stwierdził,żeznówmamszczęście,gdyż
właśniemożemipolecićpozostającegochwilowobezprzydziału
panaGoyles’a,świetnegoszypra,człowieka,który,jakdodał,
Dznamorzelepiejniżwiększośćmężczyznwłasneżony”inigdy
niespowodowałżadnejkatastrofy.
Byłojeszczedośćwcześnie,aponieważjachtcumował
wHarwich,postanowiłemnietracićanichwili.Złapałempociąg
o10.45zdworcaLiverpoolijużprzedpierwszązacząłemna
10
