Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Gdyjużledwieżywyudałemsiędodomu,gdzieopowiadałem
olekkiejpracyiżenicnierobięiwogólesame„gliki”19,rodzicebyli
zadowoleniztegoobrotusprawy.Jarównieżbyłemzadowolony,ale
tylkozadowoleniemrodziców.Pewnegorazumłodszybraciszek
Sewekzobaczyłmniestojącegonamurze,alebyłtobardzomądry
chłopiec.Rodzicomnicniepowiedział,alemniewziąłnastronę
imusiałemmuwytłumaczyć,żeztejsytuacjiwyjścianiema.Tylko
ztegowzględumuszęsiękierowaćkłamstwem.Przyznałmisłuszność,
zapewniając,żenicnieopowie.
Jestemjużczwartydzieńnamurze,nogichociażmniejtrochę,ale
jeszczegnąsiępodemną.Chodzęjużinoszępoczterycegły
dorynny,byjepodaćnadół.Wiadomo,żekażdydommieszkalny
posiadaokna.Budowamurunadoknamiograniczasiędodwóch
sposobów:pierwszy—budowacegiełwtensposób,żetworzą
półkole,którenigdyniepoddasięnawetpodnaporemnajcięższej
masy.Drugi—sąułożoneszyny,trzylubdwie,amiędzynimi
sącegłykładzionenacemencie.Gdytrzebazrzucićtakieszyny,tosię
zdejmujewszystkiecegłypowyżejtychszyn,anastępniepodkopuje
sięzjednejstronyitakzrzucasięszyny.Zostajewięcfilar,któryjest
międzydwomaoknami.Gdymasięzrzucićmurowanie,tzn.
sklepienie,wtedytaksamozdejmujesiępowyższewarstwycegieł
ipodbierasię,ażto,mającoparcietylkozjednejstrony,musirunąć,
awtedytouderza[z]takąmocąwmur,żecałymurdostajetrzęsionkę.
Otóżstałemwłaśniepodtakimfilarem,anagórzestałmój
„majster”.Rozbierajątenfilaripodająmicegły;filarbyłtakiwysoki,
żegdystałemzpodniesionąręką,zaledwiemogłemsięgnąćpocegły.
Alegdybrałemcegłyzgóry,miałempełneoczynaprószone.Takwięc
byominąćto,niespoglądałemwogóledogóry.Gdybrałemcegły,
majstermijepodawałinagledostałemcegłąwgłowę.Zobaczyłem
wjednejchwiligwiazdyiwszystkieplanety:Merkury,Wenus,Mars,
Jowisz,skończywszynaNeptunie.Alebyłemnatyleprzytomny,
żezłapałemsięzamur,ichoćstraciłemprzytomność,jednak
trzymałemsię.Ten,widząctoisłyszącmójwykrzyk,złapałmnie
zamarynarkęizawołałodrazukilkuchłopcówinaliniemniespuścili
naziemię.Tumiprzywróconoprzytomność.Nicprawienie
pamiętałem,cosiędziałozemną,alepowiedziałem,żenagóręnie
wejdęwięcej.
Zaczętopracowaćnadściągnięciemjednegomuru,czyliściany5-
piętrowej.Pokilkugodzinachrunęła.Ściągniętojątylkodlatego,
