Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięwzwiązkuzpotrzebamiprodukcyjnymipowstałymipopierwszej
wojnieświatowej.Jednak,jaktwierdziI.Newton(1995),
próbowanopołączyćideałyhumanistycznezcelamiekonomicznymi,
awzrostwydajnościpracownikówmiałodbywaćsiębez
poświęcaniadobrostanujednostek.
Wkontekściepsychologiiklinicznejważniejszewydająsię
przedewszystkimbadaniaW.Cannona(1932),oparte
nazałożeniachmedycynypsychosomatycznej.Byłtoniejakopowrót
dofunkcjonującejodwiekówidei,żeumysłodgrywaistotnąrolę
wpowstawaniuzaburzeńsomatycznychiżemożemiećtozwiązek
z„wewnętrznymikonfliktami”(Wittkower,1977).Stopniowo
założenie,żechorobymogąwynikaćtakżezprzystosowywaniasię
organizmudootoczenia,anietylkoaktywnościpatogenów,oraz
żeprzyczynamichoróbmogąbyćrelacjezinnymiludźmi
ispołeczeństwem,zaczęłozyskiwaćnaznaczeniu(Hinkle,1977).
Medycynapsychosomatycznamiaładwapodstawoweobszary
zainteresowań:inspirowanepsychoanalizą(przedewszystkim
pracamiF.Alexandra)badanienieświadomychprocesów
izastosowanieterapiiwcelurozwiązywaniakonfliktóworaz
badanieświadomychimierzalnychczynnikówiichzwiązków
zezdrowiem.Innymisłowy,obakierunkikoncentrowałysię
nazwiązkachpomiędzyemocjamiichorobą(Lipowski,1977).
Cannon(1932)wprowadziłpojęciehomeostazy(zgr.homoios
=równy,jednakowy,+statos=stałość),któranadługielata
zdominowałabadanianadstresemidodziśstanowigłównepodłoże
wieluteorii.Zainteresowanybyłtakżeroląinstynktów,szczególnie
wsytuacjachomocnymładunkuemocjonalnym.Przyjął,
żeinstynktywykształciłysięewolucyjniewceluzapewnienia
szybkiejreakcjiwsytuacjachzagrażającychprzetrwaniu,kluczową
rolęprzypisującemocjomstrachuigniewu–jednaznichmiała
skłaniaćnasdoucieczki,drugadowalki.Toujęcierównież
przetrwałododziśjakofightorflightresponseijestjednym
zpodstawowychsposobówkonceptualizacjiibadaniastresu
wewspółczesnejpsychologii(Doublet,2000).
JednakzdaniemR.Lazarusa(1977)największywkładwbadania
nadstresemwniósłH.Selye.Przezniektórychuważanyjestnawet
za„odkrywcę”stresu.SamSelyepisał,żeustalenie,komuwłaściwie
mogłobytomianoprzysługiwać,jesttymtrudniejsze,iż–podobnie
jakwprzypadkuinnychzjawisk,którezjednejstronytowarzyszyły
namzawsze,azdrugiej,częstobyłyprawieniedostrzeganelubich
